Poznań. Strażacy dostali sprzęt do ratowania serc [ZDJĘCIA]

Jeszcze kilkanaście lat temu strażacy nawet by nie myśleli, że w czasie akcji ratunkowej mogą się posługiwać takim sprzętem. Urządzenia zakupione za pieniądze z budżetu powiatu poznańskiego otrzymało szesnaście jednostek ochotniczych straży pożarnych, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym oraz jedna zawodowa. Kosztowały 72 tysiące złotych.
Co ważne urządzenia na pewno nie będą leżały w remizach. Strażacy ochotnicy potrafią już posługiwać się takim sprzętem.

- W naszej jednostce mamy 9 ratowników, którzy obsługują defibrylatory, a w sąsiednim Napachaniu jest kolejnych czterech strażaków, którzy z powodzeniem mogą wykorzystać otrzymany dzisiaj sprzęt - mówi Paweł Czachor z JOSP w Rokietnicy.

W OSP Strykowo z kolei wśród sześciu strażaków, którzy potrafią się posługiwać takimi urządzeniami, jeden jest ratownikiem medycznym na pracującym w Pogotowiu Ratunkowym.

Zakup defibrylatorów nie jest ostatnim wydatkiem Starostwa w Poznaniu na rzecz straży pożarnej w tym roku.

- Starostwo Powiatowe w Poznaniu zamierza przeznaczyć 250 tys.zł na budowę toru do organizowania zawodów sportowo pożarniczych. Urządzony zostanie on na terenie ośrodka szkoleniowego w podpoznańskim Bolechowie - mówi Jan Grabkowski, starosta poznański.

Tor urządzony zostanie we współpracy z Komendą Miejską Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.Ponadto z budżetu powiatu przeznaczonych zostanie 40 tys.zł dla jednostek OSP, które nie należą do systemu ratowniczo gaśniczego.

- Każda jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej, a w Wielkopolsce mamy ich 1850 jest potrzebna. Oczywiście nie w każdej muszą być ciężkie samochody gaśnicze i sprzęt hydrauliczny. Potrzebne są one na różne sposoby i okoliczności. W maju zapadną decyzje ile pieniędzy z budżetu województwa wielkopolskiego będzie można przeznaczyć na wyposażenie strażaków ochotników - mówi Stefan Mikołajczak, prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Poznaniu.