- Ostrze kontroli skarbowej wymierzone jest w oszustów podatkowych, czasami wywodzących się ze świata przestępczego - mówi Grażyna Hermann-Perek, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Poznaniu. - Dzisiejsi przestępcy podatkowi nie używają liczydła, tylko specjalistycznych programów, w których posiadanie nie zawsze weszli legalnie.
Kontrole rozpoczęły się w ośmiu województwach. Poznański urząd nie chce na razie zdradzić, kiedy weźmie pod lupę miejscowe firmy.
Zakończyła się tymczasem kontrola kas fiskalnych i wydawania paragonów. Od początku stycznia do minionego poniedziałku poznańscy inspektorzy wymierzyli 454 mandaty na ponad 118 tys. złotych za wykroczenia związane z nieewidencjonowaniem obrotów na kasach fiskalnych. Przede wszystkim była to sprzedaż poza kasą. Co piąty mandat inspektorzy wystawili na stacji benzynowej.
- Wiąże się to zapewne ze zwiększonym ruchem samochodowym w okresie ferii zimowych - mówi rzecznik. - Większy ruch, wyższe obroty, to okoliczność sprzyjająca nie- rejestrowaniu całej sprzedaży.
Inspektorzy zaobserwowali też inne sytuacje: pierwotnie rzetelnie nabijano wartość transakcji,
po czym po odejściu klienta od kasy, który najczęściej zostawia paragon na ladzie, transakcja była anulowana.
- Dlatego tak ważne jest, aby klient zabierał paragon - mówi Grażyna Hermann-Perek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?