- Na przełomie roku i w ferie nasi klienci wyjeżdżają najczęściej. Obecnie najwięcej mamy rezerwacji - mówi Maciej Oleksik z Giełdy Sprzętu Zimowego przy ul. Pułaskiego. - Ruch jest jednak z dnia na dzień coraz większy. Klienci z niecierpliwością czekają na śnieg.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Sanki w poznańskich hurtowniach tylko na... zapisy. Tak było rok temu
Wypożyczalnie dysponują sprzętem dla dzieci, narciarzy początkujących, średnio zaawansowanych i zaawansowanych. Za wynajęcie całego kompletu (narty, kijki i buty) na tydzień trzeba zapłacić za dobę: 18 zł (dziecko), 25 zł (początkujący), 30 zł (średnio zaawansowany), 36 zł (VIP). Cena uzależniona jest jednak od tego, na ile chcemy wypożyczyć narty. Im dłużej, tym taniej.
Miłośnicy sportów zimowych mogą również nabyć na własność sprzęt nowy lub używany.
- Zwykle robią tak osoby, które jeżdżą w góry od kilku sezonów i mają doświadczenie - dodaje Maciej Oleksik.
Za ile kupimy sprzęt? W zależności od modelu i stanu, za używane narty zapłacimy od 300 do 1300 zł, buty to wydatek 100-200 zł, kask 70-80 zł, Nowy sprzęt jest o wiele droższy. Cena nart waha się od 600 do ok. 3 000 zł, butów od 360 do 1000 zł, a kasków od 120-200 zł. Za kijki zapłacimy 45 zł.
W sklepach ze sprzętem zimowym nabyć można również bieliznę termiczną (komplet za 200 zł), gogle (120-200 zł), narciarskie rękawice (80-250 zł), skarpety (ok. 20 zł).
Oprócz narciarzy wypożyczalnie odwiedzają także miłośnicy snowboardu. Za wypożyczenie deski zapłacimy 32 zł za dobę. W przypadku wynajęcia sprzętu na tydzień cena maleje do 23 zł za dobę.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?