Główne zarzuty mieszkańców, które potwierdziły dwa poznańskie sądy, dotyczyły remontów. Firma naprawiająca dach kamienicy znacznie zawyżyła koszty prac, ale MPGM nie reagowało.
Do zaniedbań doszło również przy innych inwestycjach. Ponadto spółka wyłaniała firmy budowlane w niejasny sposób.
- MPGM, które było jednocześnie zarządem i administracją naszej wspólnoty, od lat prowadziło niejasną politykę inwestycyjną. Otrzymywaliśmy karty do głosowania z wymienionymi kilkoma pozycjami. Można było głosować albo tak, albo nie. Czyli będziesz miał wszystkie, nawet niepotrzebne inwestycje, albo żadnych. Prace remontowe, bez przetargów czy konkursów, wciąż zlecano tym samym firmom - mówi Arleta Berdychowska, która złożyła wniosek do sądu przeciwko MPGM.
Poparli ją wszyscy prywatni właściciele mieszkań poza jedną rodziną.
Cały tekst przeczytasz w naszym Serwisie Plus. A w nim:
- Jakie błędy miejskiej spółce wytknął poznański sąd?
- Jaki jest związek między firmami remontującymi kamienicę a pustostanem działacza PO?
POLECAMY:
Oni są w rejestrze przestępców
Studniówki 2018 [ZDJĘCIA]
Stary Poznań na zdjęciach!
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Sąsiad donosi na sąsiada. Co jest zgłaszane?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?