Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Ryszard Grobelny chce zabrać 2 mln radom osiedli

Bogna Kisiel
Radna Beata Urbańska uważa, że propozycja zabrania 2 mln zł radom osiedli nie jest zgodna z prawem
Radna Beata Urbańska uważa, że propozycja zabrania 2 mln zł radom osiedli nie jest zgodna z prawem Waldemar Wylegalski
Prezydent gorączkowo szuka brakujących w tegorocznym budżecie 43 mln zł. Do radnych zaapelował, by proponując poprawki nie zwiększali wydatków bieżących. Sam dał przykład i ściął je o ponad 12,5 mln zł. Najwięcej chce zaoszczędzić na promocji miasta i organizacji Euro , bo 2,65 mln zł oraz radach osiedli, które w tym roku miałyby dostać o 2 mln zł mniej.

Czytaj także:
Będą oszczędności na radach osiedli
Budżet Poznania: PiS chce racjonalizować wydatki
Poznań: Budżet miasta na 2012 rok - będą wielkie cięcia!

Beata Urbańska, radna SLD i przewodnicząca komisji samorządowej Rady Miasta jest zdziwiona tą propozycją.

- Nie może być tak, że prezydent zabiera pieniądze, bo jest to niezgodne z uchwałą rady - uważa B. Urbańska. I przypomina, że w październiku 2010 r. radni przyjęli uchwałę, regulującą zasady naliczania funduszy dla samorządów pomocniczych, a w lipcu ubiegłego roku określili wysokość kwot, które otrzymają osiedla z tytułu liczby mieszkańców i powierzchni.

- Już wtedy ograniczyliśmy wysokość pogłównego z 10 do 9 zł - mówi B. Urbańska. - Uchwała z lipca przewiduje, że rady osiedla corocznie w latach 2012-2015 otrzymają nieco ponad 4,6 mln zł.
Ponadto w 2012 r. i 2013 r. przewidziano w formie grantów po 2,5 mln zł dla samorządów pomocniczych. Ich budżety zasilą także dochody z mienia komunalnego oraz 5-procentowy udział w dochodzie z podatku od nieruchomości.

Jakim radom i o ile proponuje pan prezydent zmniejszyć budżet? - pyta w piśmie skierowanym do Ryszarda Grobelnego radna. I zwraca uwagę, że była presja, by osiedla, jak najszybciej przygotowały swoje budżety.

- One podzieliły już pieniądze na szkoły, drogi, biblioteki - dodaje B. Urbańska.

- 85 proc. funduszy, którymi dysponują rady osiedli, już zostało przekazanych do jednostek miejskich - potwierdza Wojciech Wośkowiak, szef klubu radnych Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego. - Zmiana w budżecie jest karkołomnym przedsięwzięciem.

Zdaniem W. Wośkowiaka, zabranie teraz 2 mln zł samorządom pomocniczym jest "nazbyt rewolucyjnym posunięciem".

- Może wprowadzić chaos i doprowadzić do paraliżu funkcjonowania rad osiedli - wyjaśnia radny, choć zaznacza, że doskonale zdaje sobie sprawę z trudnej sytuacji finansowej miasta.

Informacja o pomyśle uszczuplenia budżetów rad osiedli o 2 mln zł oficjalnie jeszcze nie dotarła do zainteresowanych. Rafał Sobczak, przewodniczący Rady Osiedla Umultowo przyznaje, że jest zaskoczony tą propozycją.
- Nie wyobrażam sobie, by na tym etapie obcinać pieniądze - twierdzi R. Sobczak. - I nie wiem, gdyby zapadła taka decyzja, co z tym fantem dalej zrobimy. Główną naszą inwestycją jest w tym roku budowa chodnika przy ul. Naramowickiej. Miasto nie chciało się dołożyć. Wyłożyliśmy na ten cel pieniądze z budżetu osiedla. Mam nadzieję, że uda się to przedsięwzięcie zrealizować. Byłoby przykro, gdyby stało się inaczej.

Pomysły na zwiększenie dochodów

Minister finansów skorygował prognozę wzrostu PKB z 4 proc. do 2,5 proc. Dla Poznania oznacza to spadek dochodów o ponad 43 mln zł.

Prezydent Ryszard Grobelny zwrócił się do radnych, aby w pracy nad tegorocznym budżetem wzięli pod uwagę nową sytuację finansową miasta. Pismo w tej sprawie wpłynęło do Biura Rady tuż przed wigilią. Zawiera ono m.in. propozycje zwiększenia dochodów miasta. 7,6 mln zł dodatkowo wpłynie do kasy miejskiej o ile od 1 marca wzrośnie cena biletu 15-minutowego z 2 do 2,60 zł, a miesięcznego biletu sieciowego z 81 do 105 zł. Kolejnym sposobem pozyskania pieniędzy może być wydłużenie funkcjonowania Strefy Płatnego Parkowania (w dni powszednie od godz. 8, a w soboty od 10 do 15). Ta zmiana miałaby obowiązywać od 1 sierpnia. Miasto zyskałoby ok. 2 mln zł (minus wydatki bieżące z tym związane w wysokości 600 tys. zł). Ponadto z UEFA dostaniemy 3 mln zł na organizację strefy kibica na Euro (z tym, że tylko połowa tej kwoty jest gwarantowana).

Cięcia w wydatkach bieżących
Prezydent zaproponował także Radzie Miasta kolejne ograniczenia wydatków bieżących.
Mniej pieniędzy ma być na:
- promocję i organizację turnieju Euro (2,65 mln);
- obsługę urzędu (0,7 mln);
- kształtowanie relacji społecznych i współpracę z miastami partnerskimi (250 tys.);
- profilaktykę prozdrowotną i programy realizowane przez organizacje pozarządowe (1 mln);
- zieleń (1 mln);
- dofinansowanie klubów sportowych (1,2 mln);
- kulturę (1,5 mln),
- gospodarkę komunalną oraz nieruchomościami (300 tys.);
- program akademicki Poznań i badania metropolitalne (300 tys.);
- remont wałów przeciwpowodziowych (1,1 mln);
- samorządy pomocnicze (2 mln);
- prace badawczo-dokumentacyjne dotyczące zabytków (100 tys.);
- dopłatę do zadań zleconych w zakresie nadzoru budowlanego (100 tys.);
- ochronę środowiska (200 tys.).


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski