Taka sytuacja, to nad brzegami poznańskiego toru regatowego widok częsty. Dlatego zarówno straż rybacka jak i policja, są na kłusowników bardzo wyczulone. Proceder przybiera na sile, więc kontrole są częste, a kary surowe.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Ryby z toru regatowego padną łupem kłusowników?
Martwe ryby nad Maltą
Ślesin:Nielegalnie łowili ryby
- Tylko w ostatnim miesiącu, strażnicy nałożyli około 11 mandatów na osoby, które nielegalnie łowiły ryby w Malcie - podkreśla Maciej Piotr, komendant wojewódzki Państwowej Straży Rybackiej. - Sygnałów o wędkarzach na Malcie dostajemy bardzo dużo. Na tym polu staramy się współpracować m. in. z policyjnymi patrolami rowerowymi, które na bieżąco kontrolują sytuację.
Gospodarzem na Malcie jest POSiR. Jego pracownicy dbają, by w jeziorze znajdowały się specjalnie dobrane gatunki ryb drapieżnych. Powód? To dzięki nim, od kilku lat, poznaniacy mogą się w Malcie kąpać.
- To jest tak zwany proces biomanipulacji - mówi Marian Wiśniewski, główny specjalista ds. gospodarki wodnej i rybactwa w POSiR. - Sandacze, szczupaki czy sumy eliminują białą rybę, która żeruje na zooplanktonie. Dzięki temu zooplanktonu jest więcej, a to on sprawia, że woda w zbiorniku jest czysta i nie kwitnie - tłumaczy.
Czytaj więcej w środowym wydaniu "Głosu Wielkopolskiego"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?