O wzdłużenie terminu rekrutacji postulowali we wtorek, po raz kolejny, radni z komisji oświaty. Przemysław Alexandrowicz zwracał uwagę, że uchwała, dotycząca zmian w obwodach gimnazjów wejdzie w życie już po zakończeniu naboru. I nawoływał, by granic obwodów nie ustalać w pośpiechu.
- Zrobimy to nieporządnie, a powinno być solidnie - przekonywał P. Alexandrowicz.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Wesoła Stacyjka podąża na Traugutta?
Poznań: Przedszkole Wesoła Stacyjka broni się przed likwidacją
Poznań: Dwa przedszkola będą "familijne". Reszta nie
Poznań: Wyższe opłaty za żłobki - trudny kompromis
Mimo tych przestróg przystąpiono do dyskusji o zmianach w obwodach gimnazjalnych. Niewiele jednak udało się zrobić. Dlatego radni spotkają się w tej właśnie sprawie jeszcze dziś.
Jedyną kwestią, którą komisja rozstrzygnęła jest projekt utworzenia Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2 przy Traugutta. W jego skład ma wchodzić SP nr 5 i Przedszkole nr 41 "Wesoła Stacyjka". Tę propozycję prezydenta zdecydowana większość członków komisji odrzuciła, co obecni na sali rodzice i pracownicy przedszkola przyjęli gromkimi brawami.
Od dwóch miesięcy walczą oni o pozostawienie przedszkola przy Bluszczowej. Jednak sytuacja własnościowa tego terenu jest skomplikowana. Budynek znajduje się na dwóch działkach. Jedną z nich właściciele odzyskali, w sprawie drugiej toczy się postępowanie zwrotowe. Miasto obawiając się, że w przyszłości będzie musiało słono zapłacić za bezumowne korzystanie postanowiono najpierw zlikwidować przedszkole, a później przenieść je na Traugutta.
Tymczasem rodzice odnaleźli właścicieli i porozumieli się z nim. Ci, deklarują, że przedszkole może pozostać i proponują wpłatę do depozytu sądowego czynszu - 5 tys. zł (Miasto płaciło 3 tys. PKP, bo to kolej wcześniej zarządzała tym terenem).
- 60 tys. to mała kwota w stosunku do szkód, które moglibyśmy wyrządzić - uważa Marek Sternalski, radny PO. - Nie chcę przesądzać, czy docelowo przedszkole ma być przy Bluszczowej. Ale jest realna szansa na rozmowy z właścicielami.
Jest jeszcze jedna kwestia, na którą zwrócił uwagę Bartosz Zawieja, radny PO. To adaptacja pomieszczeń przy Traugutta na potrzeby przedszkola. Kosztować ma ok. 300 tys. zł.
- Zakończenie remontu przed 1 września graniczy z cudem - twierdzi radny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?