Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Prezydent Grobelny spotkał się z rodzicami gimnazjalistów

Redakcja
Ryszard Grobelny spotkał się z rodzicami poznańskich gimnazjalistów. Prezydent uspokajał i przedstawiał kolejne pomysły na reformę sieci szkół.

Czytaj także:
Poznań: Pierwsze decyzje o likwidacji szkół
Komisja oświaty: Trzy gimnazja do likwidacji

Rodzicom została zaprezentowana lista placówek z największymi problemami. Prezydent przypomniał, że wolę likwidacji pięciu z nich (nr: 8, 10, 25, 32 i 62) radni wyrazili już na zeszłotygodniowej sesji. Po raz kolejny podkreślił także, że w niektórych dzielnicach nie potrzeba aż tylu gimnazjów.

- Za dużo szkół jest w chwili obecnej na Grunwaldzie, Winogradach i Nowym Mieście - wyliczał Ryszard Grobelny. Niektóre z nich można połączyć lub zlikwidować. - Warto zaznaczyć, że są to dzielnice, w których mieszkańców nie przybywa.

Prezydent wspomniał również o szkołach na Ratajach.

- Z gimnazjów numer 23, 24 i 27, powinny zostać dwa. - Zakładam, że 600 uczniów w szkole to liczba optymalna - twierdzi prezydent.

Temu stwierdzeniu ostro sprzeciwili się rodzice.

- Twierdzi pan, że obwody są za duże. Na jakiej podstawie? - pytała Joanna Augustyniak z Rady Rodziców Gimnazjum nr 24. - W tych trzech szkołach jest teraz 1226 uczniów! Czy w każdej klasie powinno być ponad 30 osób? Taka nauka jest nieefektywna - dodaje.

Prezydent zapewnił, że należałoby przede wszystkim popracować nad obwodami placówek.

- Potrzebujemy dobrych szkół obwodowych, które nie będą między sobą rywalizować. Z kolei szkoły specjalistyczne, sportowe czy integracyjne powinny zostać z tych obwodów wyłączone - stwierdził.

Rodzice uczniów z gimnazjów przewidzianych do likwidacji, powinni się, zdaniem prezydenta, uspokoić.

- Państwa dzieci do końca nauki pozostaną w tym samym miejscu, w którym je zaczynały. Likwidacja placówki nie musi oznaczać przeniesienia do innego budynku - zapewniał Ryszard Grobelny. - Na przykład uczniowie z Gimnazjum nr 8 mogą być formalnie zapisani do Gimnazjum nr 9 i nadal uczęszczać na lekcje do własnej szkoły - dodaje.

Chęć dalszych rozmów na temat reformy w sieci szkół wyraziło wielu obecnych na spotkaniu rodziców.

- Moje dziecko uczy się na razie w szkole podstawowej, jednak gdy pójdzie do gimnazjum, sytuacja będzie wyglądała podobnie jak dzisiaj - mówi pani Iwona. - Dobrze byłoby gdybyśmy częściej spotykali się w gronie rodziców i urzędników, a nawet młodzieży.

A co na to prezydent stolicy Wielkopolski?

- Jestem jak najbardziej otwarty na takie propozycje.

R. Grobelny zapewnił także, że debatę nad strukturą poznańskich szkół chciałby zakończyć do końca 2012 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski