Poznań: Pomnik Harcerzy nad Maltą zostanie dokończony

- Gdy grunt będzie należał do miasta, można przystąpić do remontu Pomnika Harcerzy - nie kryje zadowolenia Marek Sternalski, szef klubu radnych Platformy. - Zgoda Księgarni Św. Wojciecha na prowadzenie prac nie będzie już potrzebna. Rozmawialiśmy już z Klemensem Mikułą, który ma prawa autorskie do pomnika, w sprawie wprowadzenia pewnych poprawek do projektu.

Owe zmiany dotyczą znicza, który będzie podłączony ze względów na bezpieczeństwo do prądu, a nie gazu. Podobnie stanie się z tablicami, na których będą nazwiska harcerzy. Zostaną one wykonane z żywicy, imitującej brąz, a nie z brązu, by nie stały się łakomym kąskiem dla złodziei.

- Mieszkam niedaleko, często bywam nad Maltą więc wiem doskonale, że stan pomnika jest dramatyczny - podkreśla M. Sternalski. - Dlatego cieszę się, że w końcu zostanie zrobiony. Prace sfinansowane będą z pieniędzy przeznaczonych w budżecie na pamięć historyczną.

Paulina Kozłowska, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej mówi, że miasto planuje ogłosić przetarg w wrześniu tak, by jeszcze przed zimą zdążyć z pracami.
- W tym roku chcemy w 30 proc. obłożyć pomnik granitowymi płytami, uporządkować teren wokół - wyjaśnia P. Kozłowska. I tłumaczy: - Ze względu na możliwości finansowe nie jesteśmy w stanie wykonać wszystkich prac elewacyjnych, tablic oraz zamontować oświetlenia.

Jarosław Rura, komendant chorągwi wielkopolskiej ZHP ma nadzieję, że może uda się zrekonstruować choć dwie tablice.
- Chcemy włączyć się w odbudowę pomnika - deklaruje J. Rura. - Planujemy sprzedaż cegiełek wśród harcerzy, z której pieniądze przeznaczymy na budowę pomnika. Myślę, że do wiosny uda się go zrekonstruować. Przed wojną jego budowa trwała 10 lat, teraz do finału zbliżamy się po 20 latach.
I to w roku szczególnym dla wielkopolskiego harcerstwa, bo mija właśnie 100 lat od kiedy drużyny harcerskie pojawiły się w naszym regionie.

M. Sternalski mówi, że choć pomnik w tym roku będzie gotowy tylko częściowo, to 27 grudnia, w rocznicę Powstania Wielkopolskiego harcerze będą mogli się już tutaj spotkać.

Pomnik upamiętniający wielkopolskich harcerzy poległych w walkach o niepodległość Polski powstał w 1937 r. ze składek skautów. Podczas drugiej wojny światowej został zniszczony. Po jej zakończeniu pojawił się tutaj głaz, a na nim tablica. Dopiero w 1992 r. ówczesny prezydent Poznania powołał komitet odbudowy pomnika. Monument stanął jeszcze w tym samym roku, ale niedokończony. Autorem projektu był Klemens Mikuła. Na pomniku miały się znaleźć nazwiska 77 harcerzy poległych w Powstaniu Wielkopolskim i wojnie polsko-bolszewickiej oraz członków Szarych Szeregów, którzy zginęli w ostatniej wojnie.