Policjanci odnaleźli zaginioną w piątek około południa. Okazało się, że przebywała ona u swojego 18-letniego kolegi w Nowym Tomyślu. To właśnie chłopak powiadomił policję.
Dziewczynka jest wychowanką poznańskiego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, mieszczącego się przy ulicy Mariackiej. Nie sprawiała kłopotów wychowawczych. W czwartek, o 6 rano, wyszła do szkoły przy ulicy Harcerskiej. Wtedy ślad po niej zaginął. Wychowawcy zgłosili zaginięcie na policji. Dziewczynka jest mieszkanką Buku. Dlatego policja szukała jej nie tylko w Poznaniu, ale także u znajomych z okolic, z których nastolatka pochodzi.
- Od wychowawców zaginionej otrzymaliśmy sygnały o tym, w jakich miejscach mogłaby ona ewentualnie przebywać - mówi Sławomir Mikułko, naczelnik wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu. - To jednak jej 18-letni znajomy zawiadomił nas o miejscu jej pobytu - dodał.
Z komendy odebrali dziewczynkę jej wychowawcy. Policja zdecydowanie wyklucza jakiekolwiek seksualne nadużycia ze strony chłopaka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
