Poznań: Platforma zapowiada, że rodzinom będzie żyło się lepiej

- Premier Tusk ogłosił ubiegły rok rokiem rodziny. Zgodnie z jego zapowiedzią miał to być początek całej dekady rodziny, bo kryzys demograficzny będzie w najbliższych latach jednym z najpoważniejszych problemów - mówił w poniedziałek, podczas konferencji Rafał Grupiński, poseł i szef Platformy w Wielkopolsce. - Dlatego musimy rozszerzyć program prorodzinny na samorządy, lokalne organizacje i wspólnie go kontynuować.

Miejscy działacze Platformy zapowiadają więc intensywne działania na rzecz poznańskich rodzin. Przez cały rok chcą organizować konferencje tematyczne na temat swojej polityki prorodzinnej i planowanych działań.

- W ostatnich dwóch latach zgłaszaliśmy w radzie miasta poprawki do budżetu, dzięki którym dofinansowujemy miejsca dla dzieci w żłobach niepublicznych - mówiła Dominika Król, radna PO. - Dzięki temu kolejka do żłobka zmniejszyła się z ponad 1200 dzieci do około 800. Chcemy więc dalej iść tą drogą, by kolejka cały czas malała.

Radni PO chcą też dalej rozszerzać ulgi i zniżki w ramach miejskiej Karty Rodziny Dużej. Jedną z omawianych obecnie kwestii w działającej przy radzie miasta Radzie Rodziny Dużej jest przyznanie rodzicom wielodzietnym ulg na przejazdy komunikacją miejską. Obecnie trwają w tej sprawie rozmowy, ale Platforma chce, by zmiana weszła w życie jeszcze przed wdrożeniem systemu PEKA, czyli przed lipcem.

Sprawą priorytetową w roku rodziny ma być również budowa nowego zespołu przedszkolno-szkolnego na Naramowicach. Najpóźniej w połowie roku ma być znana lokalizacja nowej szkoły.

- Planujemy rewitalizację centrum miasta, bo tutaj - w przeciwieństwie do innych części miasta - brakuje np. placów zabaw, domów kultury, miejsc przyjaznych rodzinom - mówił szef klubu radnych PO Marek Sternalski. - Innym planowanym działaniem jest kreowanie polityki miejskiej przyjaznej małym, rodzinnym firmom.

Wyzwaniem, jak przyznaje Platforma, będzie też polityka mieszkaniowa. Radni postulują przeznaczenie większej puli pieniędzy na budownictwo komunalne. Rozmawiając z prezydentem Grobelnym, zabiegają także o wprowadzenie w Poznaniu projektu mieszkaniowego, który ma już Ostrów Wielkopolski.

- Chodzi o to, by miasto brało na siebie ciężar kredytu mieszkaniowego w przypadku rodzin, które nie mają możliwości kredytowych - tłumaczy Marek Sternalski. - Rodziny w ramach czynszu mogłyby przez kolejne lata spłacać kredyt w ratach. A gdy już go spłacą, mieszkanie stałoby się ich własnością. By ten program wprowadzić, potrzebna jest jednak wola prezydenta. Póki co, wszystkie namowy kończyły się, niestety, fiaskiem.

Innym przedstawionym przez PO pomysłem na rok rodziny jest też organizacja imprez integracyjnych, przez które miasto będzie wspierać wielopokoleniowe rodziny, organizować warsztaty zarówno dla seniorów, jak i młodych.

- Rok rodziny, czyli wspieranie rodzin, to niekoniecznie działania pomocowe, ale przede wszystkim - inwestycyjne. To inwestycja w przyszłość miasta i jego mieszkańców - uważa radny Sternalski.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!