Wciąż nie wiadomo, kiedy rozpoczną się budowy innych parkingów wielopoziomych w mieście. Te mają powstać między innymi przy ul. Skośnej, Kościuszki czy też na os. Sobieskiego w pobliżu trasy szybkiego tramwaju. Kierowcom natomiast pozostaje szukanie wolnych miejsc postojowych.
Polecamy:
Ulewa w Poznaniu: Zalany dworzec, ulice jak rzeki [ZDJĘCIA, FILM]
- Tym bardziej że wysokie ceny komunikacji miejskiej zachęcają do wjeżdżanie samochodem do centrum, a nie pozostawiania go na peryferiach i kontynuowania podróży tramwajem - mówi Michał Beim, ekspert od komunikacji z Instytutu Sobieskiego. Według analiz Zarządu Dróg Miejskich najwięcej samochodów w Poznaniu parkuje w okolicach ul. 23 Lutego i Młyńskiej oraz placu Cyryla Ratajskiego. Tam kierowcy na każdym jednym wolnym miejscu potrafią ustawić nawet trzy samochody. O wolne miejsce trudno także w okolicach Starego Rynku od strony Garbar (napełnienie miejsc postojowych na większości uliczek wynosi ponad 100 procent), na ul. Jeżyckiej oraz Dąbrowskiego.
Czytaj też:
Remont na Niestachowskiej potrwa do połowy sierpnia [ZDJĘCIA]
Podobnie jest w niektórych rejonach, gdzie nie ma jeszcze strefy. Dla przykładu w okolicach rynku Łazarskiego.
Statystyk nie ma natomiast dla wielkich blokowisk, a to one staję się największymi parkingami buforowymi w mieście.
- Na naszym osiedlu mieszka wiele starszych osób - mówi Miron Perliński z os. Piastowskiego. - Gdy rano wyjadą do lekarza lub sklepu, to po powrocie nie mają już gdzie zaparkować. Wszystkie miejsca są zajęte przez dojeżdżających do miasta do pracy z okolic Poznania, a nawet Środy i Śremu - dodaje. Podobnie jest na Piątkowie czy os. Kopernika. Dlatego właśnie mieszkańcy dużych osiedli chcą budowy parkingów wielopoziomowych lub buforowych, na których przyjeżdżający zostawialiby swoje samochody.
Czytaj też:
Remont na Niestachowskiej potrwa do połowy sierpnia [ZDJĘCIA]
Polecamy:
Ulewa w Poznaniu: Zalany dworzec, ulice jak rzeki [ZDJĘCIA, FILM]
Zyski ze Strefy Parkowania
Poznań zajmuje drugie miejsce (po Gorzowie) pod względem liczby zarejestrowanych samochodów na jedno miejsce postojowe. Na każde przypada w zaokrągleniu po 40 pojazdów, czyli o 7 więcej niż w Warszawie. Z każdego miejsca w strefie rocznie do kasy Poznania wpływa 1109 zł (dane za 2011 r). Dla porównania w Warszawie jest to: 2438, a w Gdańsku 2509 złotych. Jednak w Poznaniu mamy najwyższe możliwe ceny za parkowanie w strefie. Za pierwszą godzinę w strefie A zgodnie z ustawą płaci się wszędzie tak samo, to jednak na kolejnych w podstrefie B i C opłaty są wyższe nawet o ponad złotówkę niż w innych miastach.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?