Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Notariusz z zarzutami pozostanie na wolności

Łukasz Cieśla
Poznański notariusz, któremu zarzuca się oszukanie klientów i wyrządzenie szkody sięgającej pięciu milionów złotych, nadal pozostanie na wolności.

Pod koniec kwietnia zarzuty oszustwa postawiła mu poznańska Prokuratura Okręgowa. Jednak sąd rejonowy, mimo uznania, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo zarzucanego mu czynu, nie aresztował notariusza.

We wtorek na areszt nie zdecydował się z kolei poznański Sąd Okręgowy. Dlaczego? Bo uznał, że konstrukcja prawna uzasadnienia odmowy aresztu w pierwszej instancji nie pozwala mu na merytoryczne ustosunkowanie się do sprawy. Innymi słowy, co nieoficjalnie przyznali po posiedzeniu sądu poznańscy prawnicy, orzeczenie z końca kwietnia zostało uznane za słabe.

Sprawa dotycząca tymczasowego aresztowania notariusza, który obecnie "normalnie" prowadzi swoją kancelarię, wraca więc do pierwszej instancji. Podobnie jak wątek trzech innych podejrzanych w sprawie, którzy nie zostali aresztowani, mimo że wspólnie z notariuszem mieli oszukiwać ludzi chcących zaciągnąć pożyczki.

W areszcie przebywają za to dwaj inni członkowie grupy. Mieli pełnić znaczące role w grupie przestępczej. Zażalenia na areszty tych dwóch osób, które zostały złożone przez ich obrońców, na razie nie były rozpatrywane.

Przestępczy proceder miał polegać na tym, że osoby potrzebujące gotówki znajdowały ogłoszenia w gazecie, które mówiły o możliwości łatwego zaciągnięcia pożyczki. W rzeczywistości ludzie ci podpisywali u notariusza akty dotyczące sprzedaży swoich domów czy gruntów rolnych.

Zdaniem śledczych i samych klientów, chętni dostawali jedynie znikomą część wartości swoich majątków, a poza tym nie byli świadomi, że je sprzedają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski