- No i co on się tak denerwuje - dziwi się młoda dziewczyna. - Postawili płot, nie ma przejścia. To co mamy się teleportować?
Damian, gimnazjalista macha tylko ręką: - Nie będę ściemniał. Nie chce mi się robić kółeczka. Tędy jest bliżej.
Już na początku ubiegłego tygodnia dyżurni z nadzoru ruchu MPK skarżyli się, że są problemy na skrzyżowaniu Roosevelta i Dąbrowskiego. Piesi utrudniają ruch tramwajów, chodzą po torowisku, skracając sobie drogę.
- Taki pośpiech może okazać się bardzo kosztowny i niebezpieczny - przestrzega Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK.
Pasażerowie wysiadając np. na "teatralce" zamiast udać się przejściem dla pieszych przez most, następnie przejść po pasach ul. Roosevelta i Dąbrowskiego w kierunku Kaponiery, idą torowiskiem.
- Jak długo mogliśmy, to utrzymaliśmy przejście dla pieszych na Roosevelta po stronie Kaponiery - tłumaczy Tomasz Libich z ZDM. - Niestety, teraz musieliśmy przesunąć ogrodzenie bliżej torów tramwajowych. Wykonawca rozpoczął prace, związane z parkingiem podziemnym. Wkrótce powstanie tutaj 12-metrowy wykop.
Odstęp między płotem a torowiskiem pozwala na przejazd tramwaju. Przejście tędy jest niebezpieczne. Dlatego ZDM ustawił znak zakazu ruchu pieszych. Niewielu jednak się tym przejmuje, choć przechodząc zgodnie z przepisami nie nadkłada się zbyt dużo drogi i czasu. Także rowerzyści potrafią przemknąć po torowisku zamiast po ścieżce. Ale nie tylko oni bywają niezdyscyplinowani.
- Motorniczowie narzekają też na beztroskich kierowców, którzy wjeżdżają na to skrzyżowanie, blokując torowisko, choć widzą, że jest korek i dalej nie pojadą - twierdzi I. Gajdzińska. I dodaje: - A później pasażerowie skarżą się, że tramwaje kursują niepunktualnie.
Już w ubiegłym tygodniu na skrzyżowaniu Roosevelta i Dąbrowskiego pojawiali się pracownicy nadzoru ruchu MPK. Ich obecność jednak nie powstrzymywała niektórych osób od wędrówki po torowisku.
Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki także sprawdził sytuację na skrzyżowaniu.
- W związku z trwającą przebudową Kaponiery trzeba było wprowadzić ograniczenia w ruchu pieszych - tłumaczy J. Klimczewski. I przyznaje: - Jednak cześć pieszych nie stosuje się do nich. Łamią przepisy. W trosce o bezpieczeństwo, od poniedziałku będziemy kierować policjantów na to skrzyżowanie. Osoby, które nieprawidłowo będą przechodzić przez skrzyżowanie, zostaną ukarane mandatami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?