MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nie wprowadzi się do domu, który wylicytował

TR
Rafał H. czekał prawie trzy lata, by wprowadzić się do jednorodzinnego domku przy ulicy Gorczycowej w Poznaniu, który za 320 tys. złotych kupił na licytacji sądowej. Teraz sąd licytację za nieważną i zatrzymał dla siebie ponad 30 tys. złotych wadium.

Dlaczego Rafał H. nie mógł wprowadzić się na Gorczycową? Na przeszkodzie stała zlicytowana za długi właścicielka, która nie pogodziła się z utratą domu i składała zażalenie na każdą decyzję sądu, z licytacją włącznie.

Ponieważ prawo do pisania zażaleń, przynajmniej do czasu zmiany przepisów jest nieograniczone, sąd pochylał się na każdym. To Rafała H. kosztowało nie tylko czas i nerwy, ale także pieniądze - co miesiąc płacił kilka tysięcy złotych odsetek od kredytów, które zaciągnął na kupno domu. Tymczasem nie miał ani domu, ani pieniędzy.

Wreszcie we wrześniu ubiegłego roku wydawało się, że to już koniec jego kłopotów. Sąd Rejonowy Poznań Stare Miasto ponownie przesądził nabycie przez niego prawa do nieruchomości przy Gorczycowej i nakazał byłej właścicielce wydanie jej. Ta jednak złożyła kolejne zażalenie.

Kilka dni temu Sąd Okręgowy przyznał jej rację i pogrzebał nadzieje Rafała H. na wprowadzenie się na Gorczycową. Powód? Wyszło na jaw, że zapłacił za dom kilkanaście dni po nieprzekraczalnym terminie. Szkopuł w tym, że zrobił to za wiedzą i zgodą sądu, który sam mu ten "nieprzekraczalny" termin wydłużył.

Teraz okazuje się, że nie miał prawa tego zrobić. Za błąd sędziego zapłaci jednak tylko Rafał H: Temida zwróci mu pieniądze, które wpłacił, ale bez 32 tys. złotych wadium, które, zdaniem sądu, przepadły z jego winy.

- Chyba nie mogło być bardziej absurdalnego zakończenie tej historii - komentuje rozgoryczony Rafał H. - Zamierzam odzyskać moje pieniądze co do grosza, łącznie z odsetkami i odszkodowaniem. Niech sąd zapłaci za swoje błędy.

Tymczasem jednorodzinny domek przy Gorczycowej ponownie trafi na licytację.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski