Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Most Teatralny w stanie krytycznym, na Dąbrowskiego ruina... Trzeba remontować!

Bogna Kisiel
- Stan torowiska na Moście Teatralnym jest krytyczny - twierdzi Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK.
- Stan torowiska na Moście Teatralnym jest krytyczny - twierdzi Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK. archiwum
- Stan torowiska na Moście Teatralnym jest krytyczny - twierdzi Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK. I dodaje: - Decyzja o remoncie nie podlega dyskusji. Tutaj chodzi o bezpieczeństwo pasażerów. Pieniądze muszą się znaleźć. I to wcale niemałe.

- To będzie dramat nie tylko finansowy, bo Teatralka zostanie wyłączona na dwa miesiące, na czas remontu - mówi Tomasz Lipiński, radny Platformy.

ZOBACZ:
10 MILIONÓW POTRZEBNYCH NA TEATRALKĘ - PILNIE!

Z informacji, do których dotarł "Głos" wynika, że chodzi o ok. 10 mln zł. O takiej kwocie, po wstępnym rozeznaniu sytuacji mówi miejski przewoźnik. Ale już bardziej ostrożny w szacunkach jest Zarząd Transportu Miejskiego.

- Koszt prac to kilka milionów złotych - ocenia Bogusław Bajoński, dyrektor ZTM. Przyparty do muru, przyznaje: - Bierzemy pod uwagę kwotę około 7 mln zł.

Teraz wszyscy kombinują skąd wydobyć te pieniądze. A to sprawa niełatwa.

- Nie mamy na to pieniędzy w budżecie, który jest bardzo skromny - zaznacza I. Gajdziń-ska. - Działamy na zasadzie gaszenia pożarów czyli naprawiamy to, co jest absolutnie konieczne. Poza tym MPK nie zajmuje się generalnymi remontami tylko doraźnymi, wynikającymi z eksploatacji.

Odmienne stanowisko w tej sprawie ma B. Bajoński. Jego zdaniem, wszystkie remonty należą do zadań MPK i powinny być wykonywane w ramach bieżącej działalności.

Prawda jest taka, że tych pieniędzy nie ma ani MPK, ani ZTM. Co więcej planując tegoroczny budżet miasto tak na nich "zaoszczędziło", że teraz musi dołożyć, bo koszty wzrosły. A tutaj jeszcze wyskoczyła Teatralka.

- Zastanawiamy się wspólnie, jak zaradzić tej sytuacji. Skąd wziąć pieniądze, by remont przeprowadzić, jak najszybciej - podkreśla B. Bajoński.

Najszybciej? Czyli kiedy? To kolejny problem, bo nawet, były pieniądze, to trzeba poczekać do jesieni.

- Do października - precyzuje I. Gajdzińska. - Jak ruszy pestka, która ma tutaj kluczowe znaczenie. Wszyscy poznaniacy doskonale zdają sobie sprawę, jak wygląda ruch w mieście przy tylu inwestycjach, prowadzonych w strategicznych punktach.

- Teatralki nie można wyłączyć dopóki tramwaje nie będą mogły pojechać dołem do Dworca Zachodniego - dodaje B. Bajoński.

W przeciwnym razie przy nieprzejezdnej Kaponierze miasto zostałoby już całkowicie sparaliżowane. Tym bardziej, że stan torowiska na ulicy Dąbrowskiego też woła o pomstę do nieba.

- Jest fatalny - przyznaje I. Gajdzińska. - Torowisko zostało zrujnowane. Tutaj walczymy o utrzymanie przejezdności, wymieniając nocami po kilka metrów szyn.

CZYTAJ TEŻ:
Remont Kaponiery niszczy ulicę Dąbrowskiego

I lepiej nie będzie, bo inwestycje prowadzone w wielu miejsca Poznania - przede wszystkim przebudowa Kaponiery - wymusiły poprowadzenie objazdów przez Teatralkę i Dąbrowskiego. To właśnie gigantyczne natężenie ruchu tramwajowego w tych miejscach doprowadziło torowiska do ruiny.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski