Część z nich, by przygotować świąteczne posiłki i ogrzać mieszkania, musi korzystać z energii elektrycznej. Przyczyną jest konieczność wykonania remontu pionów rur doprowadzających gaz do mieszkań. Lokatorzy nie mają gazu już od połowy listopada - o sprawie pisaliśmy.
W czerwcu zarządca przeprowadził kontrolę instalacji. Uwag nie było - gaz płynął. Jednak w listopadzie, w dniu, w którym gazownia przeprowadzała nawanianie, ktoś poczuł nieprzyjemny zapach z piwnicy. Ze względów bezpieczeństwa gaz natychmiast odcięto.
Zarządca, po uzyskaniu zgody kilku współwłaścicieli, zlecił wymianę instalacji w piwnicy. Kolejne kontrole wykazały, że nieszczelne są także rury, a konkretnie miejsca "łatane" przez lata w rurach pionowych.
- Trzeba było znów uzyskać zgodę wszystkich współwłaścicieli, którzy kilka dni temu zdecydowali się na sfinansowanie prac z pożyczki - tłumaczy Marek Szczodrowski, prezes LTG Nieruchomości. - Nawet, jeśli prace rozpoczną się w piątek, to i tak gazu na święta nie będzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
