Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Mamy świńską grypę, ale pod kontrolą

Katarzyna Kamińska
Następny przypadek zachorowania na świńską grypę  wykryto na oddziale Hematologii Kliniki Przemienienia Pańskiego przy ul. Szamarzewskiego
Następny przypadek zachorowania na świńską grypę wykryto na oddziale Hematologii Kliniki Przemienienia Pańskiego przy ul. Szamarzewskiego Grzegorz Dembiński
Następny przypadek zachorowania na świńską grypę wykryto na oddziale Hematologii Kliniki Przemienienia Pańskiego przy ul. Szamarzewskiego - poinformowała Cyryla Staszewska, rzeczniczka sanepidu w Poznaniu.

Na A/H1N1 na tym oddziale chorowało dziewięć osób. Trzy zmarły, byli to jednak pacjenci w ciężkim stanie hematologicznym i jak uważają lekarze wirus nie był prawdopodobnie bezpośrednią przyczyną zgonu.
- Liczba zarażonych rośnie, bo na oddziale przebywają osoby chore na nowotwory, po przeszczepach, a co za tym idzie: z bardzo niską odpornością - dodała Staszewska.
- Nie sądzę, żeby sytuacja na naszym oddziale odbiegała od tego, co jest w innych klinikach hematologicznych w kra-ju - mówi Szczepan Cofta, naczelny lekarz Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego.
W Polsce nadal trwa sezon zachorowań na grypę, a najbardziej narażone są osoby z obniżoną odpornością.
- Wystarczyło, że pojawiła się tam jedna chora osoba, by pacjenci zarazili się wirusem A/H1N1 - tłumaczy dr Katarzyna Świętek, zastępca ordynatora Oddziału Zakaźnego szpitala przy ulicy Szamarzewskiego.
Dlaczego więc tak duża grupa chorych jest wciąż na oddziale hematologicznym, na którym wirusów powinno być jak najmniej? - Do tej pory nie było potrzeby przenoszenia ich do nas - mów dr Świętek. - Już w ubiegłym tygodniu rozmawialiśmy o trojgu zakażonych i ewentualnym umieszczeniu ich na naszym oddziale. Ponieważ jednak ich stan ogólny był dobry, uznaliśmy, że dalsze ich leczenie powinno odbywać się w warunkach domowych.
Lekarka podkreśla, że wprawdzie można w każdym szpitalu izolować osoby zarażone wirusem świńskiej grypy, ale jeśli są w dobrym stanie, a leczenie można przeprowadzić w innym terminie, lepiej, żeby wróciły do domu i tam wracały do zdrowia.
- Chodzi przede wszystkim o to, by grypa się nie rozprzestrzeniała - mówi dr Świętek.
Dyrektor Cofta apeluje, aby chorzy nie byli odwiedzani tłumnie i by do kliniki nie przychodziły osoby zainfekowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski