Do odkrycia szczątek doszło dokładnie 29 marca. Odnaleźli je pracownicy zajmujący się budową ul. Folwarcznej w Poznaniu. - Podczas prac ziemnych pracownicy firmy Strabag, która realizuje tę inwestycję, pod warstwą gruntu w pobliżu przejazdu kolejowego natrafili na ludzkie szczątki. Roboty w tym miejscu natychmiast zostały wstrzymane, a obszar został oznaczony taśmą ostrzegawczą i zabezpieczony folią ochronną - tłumaczy nam Maja Chłopocka-Nowak z Poznańskich Inwestycji Miejskich.
Dodaje, że o znalezisku natychmiast została poinformowana prokuratura. Na miejscu zjawił się jej przedstawiciel i spisał protokół z oględzin. Chłopocka-Nowak zaznacza, że decyzja co do dalszych działań należy do prokuratury. - Do chwili obecnej nie wpłynęła ona ani do wykonawcy, ani do spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie - komentuje.
Tyle że prokuratura zdążyła już umorzyć dochodzenie w tej sprawie. Informuje nas o tym prok. Michał Smętkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
- Oszacowaliśmy, że wiek kości znacznie przekracza 30 lat, więc ewentualna sprawa, dawno się przedawniła. Prawdopodobnie szczątki pochodzą z okresu II wojny światowej. Na to wskazuje ich stan - informuje Smętkowski.
Odnalezione szczątki nie miały już formy kompletnych szkieletów. Najprawdopodobniej należały one do kilku osób.
Teren wokół znaleziska jest cały czas zabezpieczony. - Roboty w tym miejscu nie są prowadzone, co nie wstrzymuje budowy ulicy Folwarcznej na innych odcinkach - podsumowuje Maja Chłopocka-Nowak.
Sprawdź też:
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?