Poznań: Liber zabrał dzieci na przedstawienie Cyrku "Zalewski" [ZDJĘCIA]

- Popularność jest o tyle fajną sprawą, że można ją wykorzystać do wspierania dzieciaków. Myślę, że grzechem byłoby tego nie robić - mówi Marcin Piotrowski "Liber". - Staram się nikomu nie odmawiać, ale nie oszukujmy się, nie wszędzie jestem w stanie dotrzeć. Dzisiaj jadę prosto z koncertu w Wałbrzychu, ale bardzo się cieszę, że udało mi się to zgrać - dodaje.

Raper poznał przedstawicieli Stowarzyszenia "Famuła" za pośrednictwem Sylwii Grzeszczak.

- Marcin odezwał się do nas i zaproponował, żebyśmy spędzili tę niedzielę razem z nim w Cyrku - opowiada Piotr Kornacki ze Stowarzyszenia Rodzicielstwa Zastępczego "Famuła". I dodaje: - To miłe, że zadzwonił akurat dla nas. Teraz my mamy dla niego propozycję, żeby przyjechał do szkoły specjalnej w Krotoszynie i został jurorem w naszym konkursie "Śpiewać każdy może".

Dzisiejsza wycieczka do cyrku było możliwa dzięki polityce promocyjnej dyrekcji cyrku. Kilka dni temu na przedstawieni w Warszawie pojawiła się aktorka Katarzyna Cichopek w towarzystwie dzieci z fundacji "Dziecięca Fantazja".

- Często organizujemy przedstawienia charytatywne dla dzieci i zawsze towarzyszą temu znane osoby - mówi Ewa Zalewska, dyrektor Cyrku "Zalewski" - To już 21. rok działania cyrku, a ja jestem siódmym pokoleniem rodziny cyrkowej. Tegorocznym hitem sezony są Brazylijscy artyści, którzy wykonują karkołomne wyczyny na motocyklach w żelaznej kuli.
Tym razem zatrzymaliśmy się w Poznaniu tylko na weekend, ale planujemy wrócić jesienią.