Latem, oprócz pracowników Zarządu Transportu Miejskiego, kontrolą biletów mają zająć się osoby zatrudnione przez prywatną firmę. Pasażerowie już teraz mówią o prawdziwej ofensywie sprawdzających bilety.
- Tylko w poniedziałek, gdy jechałam do pracy, kontrolerzy dwa razy sprawdzali, czy mam bilet - mówi Monika Urlik, która jeździ z Winiar na Kopaninę. - W drodze powrotnej jeszcze raz musiałam pokazywać liniówkę - dodaje poznanianka. Wyjaśnia, że wcześniej kontrole bywały znacznie rzadziej.
Podobnego zdania jest większość pasażerów, z którymi rozmawialiśmy. Według nich, kontrolerów najczęściej można spotkać na trasie z Piątkowa do centrum i na ulicy Królowej Jadwigi.
- Tam nie ma dnia bym nie widział osób sprawdzających bilety - twierdzi Michał Rogulski z Rataj. - Odkąd rozpoczęła się przebudowa ulic i torowiska w okolicach dworca i tramwaje długo stają przed ''mijanką" na moście, to nawet dwa razie dziennie muszę pokazywać bilety - dodaje.
Pasażerowie mówią też, że kontrolerzy są coraz bardziej zawzięci i stanowczy. Oto jeden z przykładów.
- Jechałam "szóstką", gdy rozpoczęła się kontrola. Zapomniałam portfela i jechałam na gapę - wspomina jedna z pasażerek. - W okolicach dworca PKS wsiadły ''kanary". Jako że nie miałam nawet dokumentów, usiłowali wezwać policję - wyjaśnia.
Okazało się, że nie ma wolnego patrolu i pracownicy ZTM udali się z pasażerką na pętlę na Miłostowie. Jednak koło Multikina tramwaj się zepsuł.
- Ruszył dopiero po około 40 minutach. Jazda bez biletu nie tylko kosztowała mnie kilkaset złotych, ale też sporo czasu - przymusowo w tramwaju spędziłam niemal dwie godziny. Mój chłopak chciał potwierdzić moje dane, później próbował dać swój dowód, aby jego spisali, ale się nie zgodzili - kobieta podsumowuje swoją ''przygodę".
Pasażerowie przypuszczają, że fakt, iż ostatnio są częściej kontrolowani, ma związek z tym, iż niedługo sprawdzać bilety będzie też prywatna firma.
- Nie mogą potwierdzić, że w ostatnich tygodniach zwiększyła się liczba kontroli - wyjaśnia Rafał Kupś, szef ZTM. - To, ile razy, gdzie i przez jaką liczb ę pracowników są one w danym rejonie prowadzone, to tajemnica. Nie możemy jej ujawniać pasażerom - dodaje.
Nowa firma będzie działała w połowie Poznania. Według założeń może ona prowadzić średnio 375 kontrole dziennie. Do ZTM wpłynęły trzy oferty na prowadzenie kontroli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?