Część kolein zniknęła ze skrzyżowania ulic Lechickiej i Naramowickiej. Od godz.9:00 na wspomnianym skrzyżowaniu nie działa sygnalizacja świetlna. Ruchem kierują policjanci. - W czasie kiedy kolega kierował ruchem kierowcy byli bardzo zdyscyplinowani. Czasami zdarza się, że trąbią,ale tym razem było inaczej - mówi sierż. Daria Połczyńska. Od rana drogowcy pracowali na pasie ruchu prowadzącym na wschód. Rano pojawiła się tam maszyna frezująca nawierzchnię. Około południa zaczęło się wałowanie świeżej masy bitumicznej. W ten sposób na jednym pasie ruchu ułożono 26 metrów nawierzchni, tuż przed skrzyżowaniem z ul.Naramowicką.
Prace wykonane wczoraj nie oznaczają, że z tego tak ważnego dla Poznania skrzyżowania zniknęły wszystkie koleiny. Do naprawy nadaje się również fragment Naramowickiej na wysokości stacji paliw.
- Prace, jakie wykonywano na Lechickiej nie są remontem. To tylko prace utrzymaniowe, których codziennie wykonujemy w mieście wiele – wyjaśnia Dorota Wesołowska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
