Czytaj także:
Poznań: ZSS nr 107 - kolejna szkoła do likwidacji
W sprawę (pisaliśmy o niej na łamach "Głosu") zaangażował się Marek Sternalski, szef klubu radnych Platformy, który przyznaje, że radni zbyt entuzjastycznie podeszli do likwidacji ZSS nr 107 i przeniesienia uczniów do szkoły przy ul. Prądzyńskiego.
- Przeniesienie może przynieść regres w rozwoju tych dzieci. Dla nich ważna jest stabilność. Są związani z miejscem i ludźmi, którzy ich uczą - twierdzi M. Sternalski. I odwołuje się do spotkania z Iloną Cousin z Ra'anana, miasta partnerskiego Poznania, która przyjechała na Dni Judaizmu: - Okazuje się, że w Izraelu mają duże osiągnięcia w opiece nad dziećmi np. cierpiącymi na autyzm. W Ra'anan bardzo szybko rozpoczynają z nimi pracę, co przynosi bardzo dobre efekty.
Anna Korzan z Rady Rodziców ZSS nr 107 dodaje, że w Izraelu za niepełnosprawność uważa się niemożność funkcjonowania w normalnym systemie szkolnictwa. - Takie dzieci trafiają do centrów w wieku sześciu miesięcy. Tutaj mają zapewnioną edukację, terapię i opiekę medyczną - mówi A. Korzan. - Zadaniem tych ośrodków jest przygotowanie dziecka do powrotu do masowej szkoły.
Zdaniem radnego, warto byłoby taki ośrodek utworzyć również w Poznaniu, korzystając z doświadczeń izraelskich. Platforma już rozmawiała na ten temat z prezydentem.
- Naszym pierwszym krokiem będzie poszerzenie oferty edukacyjnej o terapię oraz system wsparcia dla rodziców - podkreśla A. Korzan, choć przyznaje, że w polskim systemie nie jest to wcale łatwe. Szkoła edukuje, a za terapię płaci NFZ. To powoduje, że rodzice dzieci niepełnosprawnych funkcjonują jak taksówki, wożąc swe pociechy do szkoły i ze szkoły, a potem od specjalisty do specjalisty. Gdyby udało się wszystkie te potrzeby realizować w jednym miejscu, matkom byłoby lżej, a może nawet mogłyby podjąć pracę na pół etatu.
ZSS nr 107 chce zaproponować dodatkowe zajęcia (m.in. logopedia, rehabilitacja czy dogoterapia). A. Korzan zapewnia, że stopniowo szkoła zamierza poszerzyć ofertę dla młodszych grup wiekowych. Na początek chce się przygotować na przyjęcie 6-latków.
Rodzice i nauczyciele, którzy wskazują też źródła finansowania swojego pomysłu (np. sponsorzy, PFRON, dotacje unijne), chcą do niego przekonać radnych. Dzisiaj projekt przedstawią komisji oświaty. Konsultowali już go z Europejską Agencją Rozwoju Edukacji Uczniów ze Specjalnymi Potrzebami (European Agency for Development in Special Needs Education).
**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?
[email protected].**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?