Poznań: Jest jeszcze szansa na uratowanie księgarni "Jedynka"

Jeszcze nie jest do końca przesadzone, że Księgarnia Jedynka, która działa na Al. Marcinkowskiego od 67 lat zostanie zamknięta. Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, który jest zarządcą budynku, obiecał jeszcze raz spotkać się z właścicielem księgarni.

- Niczego nie obiecuję, ale zawsze warto rozmawiać - twierdzi dyrektor Pucek. - Jeżeli właściciel przedstawi realny plan działania, to wypowiedzenie możemy natychmiast wstrzymać. Musieliśmy je wysłać, bo od 2009 roku usiłujemy się z nim porozumieć, ale się nie udało. Musieliśmy zareagować, bo zadłużenie sięga 180 tysięcy złotych.

Dwa dni temu Andrzej Kawecki, właściciel najstarszej i najdłużej działającej księgarni w Poznaniu dostał wypowiedzenie. Według niego w ciągu siedmiu dni ma zdać opróżnione pomieszczenia. Musi nie tylko wywieźć książki, ale także wyrzucić na miarę robione meble, zburzyć antresole.

W ten sposób z mapy Poznania zniknie kolejny charakterystyczny punkt, miejsce wpisane do księgi Łódzkiej Filmówki jako wyjątkowy plener filmowy.

Gościli tutaj najwybitniejsi pisarze i poeci. "Jedynkę" zna każdy poznaniak.

Ryszard Danecki podpisywał książki

- Nie ukrywam, że mamy zadłużenie, ale od czterech lat proszę o obniżenie czynszu na czas remontu ulicy i budowy pasażu MM - mówi Andrzej Kawecki. - Jak sprawdziłem przez budowę, porównując styczeń do stycznia w ciągu dwóch lat straciliśmy 60 procent obrotu. Z miesiąca na miesiąc było gorzej.

Pan Andrzej jest rozgoryczony. Nigdy przez trzydzieści lat, jak prowadzi tę księgarnię nie zwracał się o dotacje i pomoc do miasta, a jak poprosił to wszyscy rozłożyli ręce i powiedzieli, że nie ma przepisów, by obniżyć mu czynsz na czas zastoju.

- W Warszawie, czy Wrocławiu mogą to zrobić. U nas nie - mówi. - Wszyscy rozłożyli ręce pozostawiając księgarnię samą. A my nie daliśmy rady. Nie chcę obniżenia czynszu na stałe, tylko czasowo.

Znalazł się chętny sponsor, który wyposaży 2 salę w nowe regały. Był plan, by na Euro zrobić nowe markizy. Jeżeli po 7 maja nie zostanie zawarte porozumienie, to na Euro zostanie kolejny pusty lokal w obrębie Strefy Kibica.

Marsz w obronie księgarni