Kobieta twierdzi, że wykorzystali ją seksualnie kibice z Irlandii, z którymi wcześniej bawiła się przy alkoholu. Wskazała podejrzewanych. Mężczyzn zatrzymano, jednak żaden z nich nie potwierdza, by mieli z nią do czynienia. Policjanci przypuszczali, że pomocna będzie opinia lekarska. Kobieta jednak zgłosiła przestępstwo wiele godzin po rzekomym gwałcie. Medycy nie stwierdzili obrażeń, nie znaleźli też innych dowodów zgwałcenia. - W tej sytuacji nie możemy stawiać zarzutów - mówią funkcjonariusze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
