Miasto Poznań rozpoczyna kolejną kampanię „Szacun dla zawodowców”. Jej celem jest promocja szkolnictwa zawodowego. Akcja odbywa się już po raz drugi. Zeszłoroczna odniosła skutek. Liczba uczniów techników zwiększyła się z 6891 do 7143. Zmniejszyła się jednak trochę liczba osób w szkołach zawodowych. W roku 2014/2015 chętnych do nauki w nich było 1531, w zeszłym - 1366.
- Rzeczywiście kiedyś otwieraliśmy trzy klasy w szkole zawodowej, w ostatnich latach są to dwie klasy - przyznaje Marek Gabryelewicz, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych. - Obserwujemy jednak, że dziś więcej osób kończy tę szkołę. Wybór uczniów jest bardziej świadomy i przemyślany.
Jak zauważa wiceprezydent Mariusz Wiśniewski, poznańskie szkolnictwo zawodowe jest na wysokim poziomie. - Często współpracuje z biznesem w zakresie praktyk i tutejszego rynku pracy. Stanowi ono drogę do zdobycia dobrej profesji oraz poszerzenia swoich kwalifikacji. Statystyki pokazują, że wybór tej ścieżki edukacji zmniejsza trudności ze zdobyciem pracy, w porównaniu z wykształceniem średnim czy wyższym - mówi.
Dla przykładu, w firmach współpracujących z Zespołem Szkół Samochodowych, co roku pracę znajduje kilkunastu absolwentów.
- 70-80 procent osób zatrudnionych w tych firmach, to nasi dawni uczniowie - mówi Marek Gabryelewicz. - Co więcej, są nimi często szefowie firm, np. Karwik, Ciesielczyk, Krotoski-Cichy - wylicza.
Szkoły i miasto wychodzą na przeciw pracodawcom i młodzieży. W wielu technikach i zawodówkach działają klasy patronackie. Uczniowie zdobywają wiedzę praktyczna, a firmy szkolą sobie przyszłych pracowników. Co roku w szkołach powstają też nowe kierunki.
Od września w Zespole Szkół Elektrycznych nr 1 ma pojawić się zawód technik informatyk, a w Zespole Szkół Geodezyjno - Drogowych - technik geolog. Z kolei młodzież, która wybierze Zespole Szkół Łączności, będzie mogła kształcić się w zawodzie technik automatyk sterowania ruchem kolejowym. Szkoła podpisała już umowę patronacką z międzynarodową firmą Thales - zajmującej się m.in. modernizacją sygnalizacji kolejowej.
- Jednym z powodów, dla których zdecydowaliśmy się powołać ten kierunek, jest zainteresowanie pracodawców. W tej dziedzinie brakuje fachowców - mówi Jerzy Małecki, dyrektor ZSŁ. Jak tłumaczy, to inwestycja w przyszłość. - Kolej poddająca się ciągłej modernizacji wymienia archaiczne urządzenia mechaniczne na rzecz nowoczesnych urządzeń komputerowych. Ciągłe innowacje wymagają zatrudniania pracowników, posiadających kwalifikacje zawodowe związane z automatyką i elektroniką - wyjaśnia J. Małecki.
Nowe kierunki kolejowe pojawią się też w Zespole Szkół Komunikacji. Oprócz wspomnianego wyżej automatyka, będzie to technik elektroenergetyk transportu szynowego.
Nowa oferta czeka też na uczniów w Zespole Szkół Odzieżowych. Od września ruszy tam kierunek technik przemysłu mody. - Oprócz umiejętności szycia, młodzież zdobędzie wiedzę z zakresu projektowania, modelingu i marketingu - mówi Grażyna Łakomiec, dyrektor ZSO.
Technik lotniskowych służb operacyjnych to propozycja Zespołu Szkół Handlowych). Młodzież, która go ukończy będzie mogła pracować na lotnisku.
Kierunki, oferowane przez ZSO i ZSH to nowość. Obydwa dopiero w zeszłym roku zostały wprowadzone przez MEN do klasyfikacji zawodów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody
- Dwóch ukraińskich żołnierzy zadźganych nożem w Niemczech. Sprawcą... Rosjanin
- QUIZ Test MultiSelect 2024 - oto legendarny test do policji. Zmora rekrutacji!