Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Dyrektor galerii Arsenał odpiera zarzuty

Karolina Koziolek
Karolina Koziolek
Piotr Bernatowicz
Piotr Bernatowicz Waldemar Wylegalski
Piotr Bernatowicz wygrał konkurs na stanowisko dyrektora Arsenału. Wybór spotkał się w z falą krytyki środowisk twórczych. O tym, kto zostanie dyrektorem placówki zdecyduje Jacek Jaśkowiak.

„Jak dumny transatlantyk płynie niezmąconym kursem przez ocean współczesnej sztuki”. O której polskiej galerii krytyk Piotr Sarzyński powiedział te słowa?
O Arsenale w Białymstoku.

Dlaczego nie o Arsenale w Poznaniu?
Ponieważ o poznańskim Arsenale, który również znalazł się w rankingu „Polityki”, napisano, że realizowaliśmy program w oderwaniu od potężnego, mainstreamowego nurtu. Piotr Sarzyński wyróżnił nas za oryginalny program, za wystawy, których nie można byłoby zobaczyć w innych galeriach.

Poznański Arsenał znalazł się dopiero na 18. miejscu, za galeriami w Zielonej Górze czy Opolu. Nie martwi to Pana?
Przede wszystkim Galeria Miejska „Arsenał” pojawiła się w rankingu po raz pierwszy od wielu lat, jako nowość na liście. Zresztą zdziwiło mnie, że tak pochlebny opis działalności Galerii został skojarzony akurat z tym miejscem. Z tego co pamiętam galerie w Zielonej Górze i Opolu wraz z paroma innymi galeriami Piotr Sarzyński postanowił pozycjonować i oceniać łącznie, co też może świadczyć o ich pewnym – dla świata sztuki niekorzystnym – rysie braku oryginalności. Z tekstu wynika, że w innych galeriach można zobaczyć tych samych mainstreamowych artystów, a w Poznaniu twórców zupełnie innych.

Zazwyczaj tych, którzy są bliscy Pana światopoglądowi? Czy publiczna instytucja kultury powinna być miejscem wyrażania poglądów wyłącznie dyrektora?
W budowaniu programu Galerii nie posługuję się kluczem ideologicznym. Pokazujemy dobrych artystów. Takim artystą jest np. Marek Sobczyk – wręcz manifestujący sympatię do lewicowej partii Razem - którego wystawę organizowaliśmy wspólnie z warszawską Zachętą w maju ubiegłego roku. Współpracowało się nam doskonale, bo to znakomity artysta.

Zarzutem środowisk twórczych wobec Pana jest brak umiejętności wykorzystania potencjału młodych artystów stąd. Dlaczego szuka Pan ciekawych tematów poza Poznaniem?
To nieprawdziwa opinia. Młodzi poznańscy twórcy często pojawiają się w Arsenale. Ostatnio Tobias Winterhagen z UAP znakomitą wystawą „O piękna niepełnosprawności” mówił o osobach wykluczanych w różny sposób przez niepełnosprawność. Wcześniej odbyła się wystawa prac studentów Otwartej Pracowni Interpretacji Sztuki profesora Rafała Łubowskiego z Wydziału Edukacji Artystycznej UAP, którego dziekanem jest profesor UAP Izabela Kowalczyk. Arsenał zdecydowanie docenia młodych artystów. Z kolei niezależne środowisko poznańskie prezentowała wystawa „PozaPoznaniem”.

To tylko część artykułu.

Więcej przeczytasz w naszym serwisie plus: Dyrektor galerii Arsenał Piotr Bernatowicz odpiera zarzuty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski