W sobotę mijają dwa lata od śmierci Bohdana Smolenia, aktora i satyryka związanego przez wiele lat najpierw z Krakowem, a potem z Poznaniem. Zmarł po długiej chorobie w wieku 69 lat.
Po ukończeniu I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Bielsku-Białej studiował zootechnikę na ówczesnej Akademii Rolniczej w Krakowie. To tam porwał go wir życia kabaretowego. Razem z Andrzejem Sikorowskim założył kabaret Pod Budą.
Namówiony przez Zenona Laskowika w połowie lat 70. przeniósł się do Poznania i przez siedem lat występował w kabarecie „Tey”. W połowie lat 80. w duecie z Krzysztofem Krawczykiem nagrał kilka piosenek w tym m.in. „Dziewczyny, które mam na myśli” do melodii przeboju Willie Nelsona i Julio Iglesiasa „To all the girls I loved before”.
W 1990 roku założył wspólną firmę z Krzysztofem Deszczyńskim. Obaj założyli też Stowarzyszenie „Zostań gwiazdą kabaretu”, organizujące znany i ceniony w całej Polsce festiwal pod taką samą nazwą. Jego zwycięzcy otrzymują Nagrodę im. Bohdana Smolenia. W tym roku trafiła ona do Szymona Łątkowskiego.
Także w tym roku rozstrzygnięto też konkurs na projekt pomnika Bohdana Smolenia. Wygrała go propozycja Piotra Sochy. Pomnik ma stanąć na skwerze pomiędzy ulicami Rybaki i Strzałową. Stanie się to najprawdopodobniej w przyszłym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?