Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Drogówka chwali kierowców. Korków nie było

JAN
Nie sprawdziły się pesymistyczne prognozy dotyczące utrudnień na poznańskich ulicach. Poranny szczyt nie spowodował poważniejszych komplikacji, nieco gorzej było po południu. Zablokowała się ulica Bolkowicka.

- Byliśmy przygotowani na większe kłopoty, tymczasem zarówno na ulicy Roosevelta jak i na ulicy Grunwaldzkiej ruch od rana jest płynny - mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. Nie było nawet potrzeby wprowadzenia ręcznego sterowania ruchem.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Remonty od wtorku - omijaj Roosevelta i Grunwaldzką!
Poznań: Remonty ulic nie sparaliżowały ruchu [ZDJĘCIA]

Wyłączenie skrajnych pasów ruchu z ulicy Roosevelta nie wpłynęło na poranny szczyt drogowy, owszem samochody jechały wolniej i momentami tworzyły się niewielkie korki, to na pewno jednak nie był to drogowy paraliż, jakiego obawiali się poznańscy kierowcy.

- Myślę, że samochodów jest mniej, bo są jeszcze wakacje - mówi J. Klimczewski. - Prawdziwych kłopotów spodziewam się na początku września, gdy cała wschodnia jezdnia łącznie z torowiskiem w ulicy Roosevelta zostanie zamknięta dla ruchu kołowego. Nie zauważyłem też kłopotów z objazdami na ulicy Grunwaldzkiej. Kierowcy stosują się do znaków, ruch jest w miarę płynny.

Popołudniowy szczyt nie był już tak płynny i bezproblemowy jak poranny. O ile samochody pokonywały bez większych problemów Roosevelta, to na Grunwaldzkiej momentami dochodziło do sporych korków. Jak się okazało najsłabszym punktem przygotowanych objazdów była ulica Bolkowicka, w którą skręcało się z Grunwaldzkiej. Tam sznur samochodów momentami sięgał kilkuset metrów a kierowcy dodawali sobie animuszu klaksonami.

- Już wystąpiłem do Zarządu Dróg Miejskich o poprawienie oznakowania - deklaruje naczelnik poznańskiej drogówki. - W ulicę Bolkowicką nie będą mogły skręcać samochody ciężarowe, bo to one wczoraj po południu generowały ruch w tym rejonie miasta. Oprócz jednak tej jednej zmiany w organizacji ruchu oceniam, że ten pierwszy dzień przebiegał bez większych komplikacji.

Zmiany następują szybko. Już dzisiaj udostępniona dla kierowców będzie wschodnia jezdnia ulicy Roosevelta na odcinku od mostu Dworcowego do ronda Kaponiera, bowiem wykonawcy szybciej zakończyli tam swoje prace.

Do niedzieli, 21 sierpnia, kierowcy będą mogli korzystać z jezdni prowadzącej od mostu Dworcowego w kierunku ronda Kaponiera na całej szerokości.

Kierowcy będą mieć do dyspozycji jeden pas ruchu na jezdni zachodniej między ulicą Bukowską a mostem Dworcowym.

Przypomnijmy, że prawdziwe kłopoty komunikacyjne rozpoczną się 3 września. Do utrudnień na ul. Roosevelta (której wschodnia nitka będzie zamknięta w całości) i Grunwaldzkiej dojdzie jeszcze remont na rondzie Jana Nowaka Jeziorańskiego.
Współpraca Maciej Chwaliński

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski