Piotr K. był w przeszłości dwukrotnie skazywany za przestępstwa gospodarcze na szkodę dwóch firm. Jednej oddał pieniądze po bardzo długim czasie. Wobec drugiej wciąż nie uregulował długu na ponad milion zł.
Czytaj: Poznański biznesmen podpisujący umowy z MOPR, ma iść do więzienia
Właśnie w tej drugiej sprawie odwieszono mu wyrok. Ale nie za brak wpłaty, lecz brak kontaktu z kuratorem. Do aresztu ma go doprowadzić policja.
Przedsiębiorca w ostatnich latach podpisywał umowy z poznańskim Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie na żywienie biednych dzieci. Wygrywał także przetargi w szkołach. Ponadto w mediach mówił o cateringu dostarczanym do szpitali.
Podpisując umowy z poznańskimi urzędnikami, zapewniał pisemnie o swojej niekaralności. A przedstawiciele miasta nie sprawdzali jego wiarygodności. Tłumaczą, że nie mieli takiego obowiązku. Co prawda zauważyli, że potem firmy zarządzane przez Piotra K. często zmieniały prezesów (byli nimi kolejni członkowie jego rodziny), ale nie wzbudziło to ich podejrzeń.
Teraz jednak urzędnicy, po naszym artykule, zawiadamiają prokuraturę, że Piotr K. podczas przetargów podał nieprawdę na temat swojej niekaralności. Będzie to kolejna już sprawa karna, w której pojawi się jego nazwisko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?