Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Autopoprawka prezydenta na 23 mln. Film

Bogna Kisiel
Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS, poprawki PO do budżetu nazywa okruszkami
Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS, poprawki PO do budżetu nazywa okruszkami Marek Zakrzewski
Przyjęty wczoraj przez Radę Miasta tegoroczny budżet dla jednych jest szansą na dobre zmiany, kompromisem, a dla innych "zadłużeniowym karnawałem", po którym nieuchronnie czeka nas okres smuty.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami prezydent wprowadził autopoprawką zmiany do budżetu na kwotę 23 mln zł. W zamian Platforma i Lewica poparły budżet. Za jego przyjęciem głosował także klub "Jeszcze więcej dla Poznania". Jak powiedział jego szef, Wojciech Wośkowiak, "choć budżet nie spełnia wszystkich naszych oczekiwań, to jest dokumentem prorozwojowym". Przeciw był PiS, który uzależnił swoje poparcie od ograniczenia deficytu o ok. 100 mln zł.

Zobacz film:Gorąca debata budżetowa

- To polityka utracjuszy, za którą przyjdzie zapłacić - przestrzegał Tadeusz Dziuba, radny PiS. Jego zdaniem poprawki PO przyjęte przez prezydenta marginalnie korygują budżet. I dodał: - Te okruchy z prezydenckiego stołu mają stanowić alibi dla poparcia budżetu.

Ten wątek kontynuował Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS, opowiadając historię o pieczeniu chleba, wpływie na jego kształt i gołębiach zjadających okruszki. Na koniec wręczył torebkę z okruchami Markowi Sternalskiemu, szefowi klubu radnych Platformy.

- Ten okruszek to między innymi 2 mln na rodzinne domy dziecka, 1,2 mln na centrum wolontariatu, 2 mln na halę sportową przy SP nr 10, 1,5 mln w tym roku i ponad 3 mln w przyszłym na teatr dla szkoły Łejery, przedszkole - wyliczał Sternalski.

Poza autopoprawką prezydenta radni wprowadzili jeszcze dwa zadania. Pierwsza z poprawek dotyczy przygotowania projektu budowy łącznika między budynkami w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 przy Tarnowskiej na Krzesinach. Przeciwny temu pomysłowi był zarówno Grobelny, jak i jego zastępca Sławomir Hinc. Mariusz Wiśniewski, radny PO, namawiając radnych do głosowania za tym projektem, odrobinę złośliwie przypomniał, że dzięki temu rada zrealizuje jeden z punktów programu wyborczego prezydenta Hinca.

Radni solidarnie opowiedzieli się za budową siłowni w parku Kasprowicza. Prezydent zaopiniował tę poprawkę negatywnie z powodu źródła jej finansowania, ale zaznaczył, że realizacja zadania jest uzasadniona. To był majstersztyk Grobelnego, bo trudno się oprzeć wrażeniu, że wszystko było z góry ukartowane. Siłownia powstanie za pieniądze przeznaczone na modernizację pokoi gościnnych Teatru Ósmego Dnia. Prezydent nie zabrał ich teatrowi, a radni zrobili to ochoczo.

Stawiamy na inwestycje
Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS, poprawki PO do budżetu nazywa okruszkamiTo będzie trudny rok dla Poznania. Zadłużenie miasta sięgnie prawie 2 mld zł. Kontynuowane będą inwestycje już rozpoczęte lub wcześniej przygotowane. Wydamy na ten cel ok. 1 mld.

Realizowane będą m.in. takie przedsięwzięcia, jak budowa trasy na Franowo, rozbudowa Biblioteki Raczyńskich, centrum na Ostrowie Tumskim, przedłużenie "Pestki" do Dworca Zachodniego, przebudowa Grunwaldzkiej. Znalazły się także pieniądze np. na remont boksów w Schronisku dla Zwierząt, urządzenie ośrodka kultury w Domu Tramwajarza. Zarezerwowano też 200 tys. na Kongres Kultury Poznańskiej. Dopiero po 2014 r. można się spodziewać budowy wiaduktu nad torami kolejowymi na Junikowie. Poparcia nie znalazły propozycje PiS: "Poznań - mecenas kultury" czy "Mały bon kulturalny".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski