Rodzina, przyjaciele i współpracownicy pożegnali w piątek na cmentarzu górczyńskim w Poznaniu Tomasza Dymaczewskiego, poznańskiego dziennikarza, który zmarł po krótkiej chorobie w miniony poniedziałek. Miał 58 lat. Żegnając go w imieniu środowiska dziennikarskiego, członek Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Ryszard Sławiński powiedział: Tomek był pasjonatem dziennikarstwa, ale trafił na mało życzliwy czas dla tego zawodu dlatego chciał sobie to zrekompensować działalnością społeczną. Robił to z pasją. Miał potrzebę komunikowania się z innymi dziennikarzami i komunikowania się z ludźmi młodymi. Sam jeszcze był młody i młodego go żegnamy.
Przypomnijmy, że Tomasz Dymaczewski od roku 2012 aż do śmierci był prezesem Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy RP. na przełomie lat 80. i 90. pracował w Gazecie Poznańskiej. Wkrótce potem znalazł się wśród tych, którzy tworzyli Dziennik Poznański gdzie był m.in. kierownikiem działu kultury. Pracował w Gabinecie Marszałka Województwa Wielkopolskiego i przez wiele lat do czerwca ubiegłego roku był związany z Wyższą Szkołą Umiejętności Społecznych. Był jej rzecznikiem prasowym, a także redaktorem naczelnym Pegaza Poznańskiego i lubianym przez młodzież wykładowcą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?