Pożar w Kaliszu wybuchł w sobotę po południu. Ogień pojawił się w zakładzie produkującym pasze, mieszczącym się przy ulicy Obozowej. Gasiło go osiem zastępów straży pożarnej.
Pożar w Kaliszu był prawdopodobnie wynikiem awarii maszyn do produkcji granulatu paszowego. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał: jedna osoba zasłabła i została przewieziona do szpitala.