Do pożaru doszło o godzinie 2.00 w nocy w jednym z mieszkań na trzecim piętrze budynku przy ul. Harcerskiej w Kaliszu.
– Na miejsce zadysponowaliśmy 7 zastępów PSP i OSP. Zastaliśmy wydobywające się z okien płomienie. Lokator tego mieszkania sam ewakuował się przed naszym przyjazdem. Ewakuowała się też mieszkanka parteru. Podaliśmy trzy prądy wody w natarciu, jeden z drabiny mechanicznej, drugi z zewnątrz obiektu i trzeci po klatce schodowej. Po ugaszeniu pożaru przystąpiliśmy do oddymiania i rozbiórki. Okazało się, że mężczyzna miał poparzone ręce, dlatego udzieliliśmy mu kwalifikowanej pierwszej pomocy
– mówi kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy KM PSP w Kaliszu.
Czytaj też: Ludzkie kości w śmietniku po remoncie restauracji. Lokal należy do poznańskiej parafii
Na miejsce wezwano też Zespół Ratownictwa Medycznego, który zdecydował o przetransportowaniu poszkodowanego mężczyzny do szpitala. Strażacy ewakuowali też mieszkankę pierwszego piętra. Lokatorki po zakończonej akcji wróciły do swoich mieszkań. Natomiast pomieszczenia, w których wybuchł pożar spłonęły doszczętnie.
– Do pożaru doszło prawdopodobnie, kiedy podczas dokładania do pieca wytoczył się jeden z kawałków drewna i wpadł pod tapczan i tam zaczął się palić
– dodaje kpt. Szymon Zieliński.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Źródło: kalisz.naszemiasto.pl
Obserwuj nas także na Google News
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?