Warto przypomnieć, kto zdecydował się na udział w projekcie. Były to głównie osoby ubogie, starsze i niepełnosprawne. I tych ludzi zwodziło się i okłamywało - mówiąc, że komputery będą w październiku, grudniu, kwietniu... Czasem wybierano inną opcję - nie informować w ogóle. Wielu mieszkańców starało się o darmowy komputer dla swojego dziecka. Wiedzą bowiem, że dziś nawet oceny zapisywane są w dziennikach elektronicznych.
Urzędnicy też mają powody do radości. Udało się im doprowadzić niemal do końca ten projekt. Czy mają jednak powody do dumy? Myślę, że nie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?