Poszukiwani... radni osiedlowi. Wybory już w marcu

- Spodziewam się, że w piątek będzie "zatrzęsienie" zgłoszeń - mówi Arkadiusz Bujak, dyrektor Wydziału Wspierania Jednostek Pomocniczych Miasta.

Zaskakiwać może liczba kandydatów np. na Strzeszynie czy Ławicy, bo są to rady osiedla działające bardzo prężnie. Tymczasem w pierwszym przypadku start w wyborach zasygnalizowała jedna osoba, natomiast na Ławicy zgłosiły się trzy. Tymczasem na obu osiedlach miejsc w radach jest po 15.

- Zdarza się, że jest wiele grup, które nie chcą odkrywać kart i złożą wnioski w ostatni dzień - twierdzi A. Bujak. I dodaje: - Nie jest to jednak regułą, bo na przykład w poprzednich wyborach trzeba było ogłosić dodatkowy termin zgłaszania kandydatów do Rady Osiedla Krzesiny-Pokrzywno-Garaszewo, ponieważ zgłosiła się zaledwie jedna osoba.

Niewykluczone, że czeka nas "powtórka z historii". Jak na razie chęć pracy w tej właśnie radzie osiedla wyraził też tylko jeden kandydat. Podobnie jest na Ogrodach. - W ostatnie dni nastąpił znaczący wzrost zgłoszeń - uważa Jan Zujewicz z Fundacji Altum.

Fundacja wspólnie z Urzędem Miasta prowadzi kampanię "Wybierz się". Ma ona zachęcić poznaniaków do aktywnego udziału w wyborach osiedlowych, które odbędą się 22 marca.

- Jestem optymistą - dodaje J. Zujewicz. - Wierzę, że kandydatów będzie więcej. Naszym celem jest minimum dwóch na jedno miejsce.

Zdaniem J. Zujewicza, takie działania promocyjne (plakaty, billboardy, spoty reklamowe, profil na Facebooku czy strona - www.wybierzsię.pl) są potrzebne. - Jednak to co najbardziej przekłada się na frekwencję w wyborach osiedlowych, to praca dotychczasowej rady osiedla, jej dokonania, aktywność - twierdzi J. Zujewicz. - Z dotychczasowych doświadczeń wynika również, że wzrost zainteresowania występuje tam, gdzie jest jakiś konflikt.

Podczas ostatnich wyborów największa frekwencja była m.in. na tych osiedlach, które zostały połączone. Jest jednak jeden bardzo istotny powód, dla którego warto startować do rady osiedla i wziąć udział w tych wyborach. Po reformie samorządów pomocniczych znacznie wzrosły ich kompetencje. Decydują one np. o remontach i inwestycjach na swoim terenie. Ponadto znacznie wzrosły ich budżety. Łącznie rady osiedli mają do dyspozycji 22 mln zł.

- Bardzo duże zainteresowanie wyborami jest obecnie na Wildzie - zaznacza A. Bujak.

Tutaj o 21 miejsc w radzie osiedla ubiega się 29 mieszkańców, a do piątku mogą zgłosić się przecież kolejny chętni. Tego rodzaju sytuacja występuje jeszcze na Winiarach - w okręgu nr 1 jest pięć mandatów i sześciu kandydatów, a w okręgu nr 3 o trzy miejsca rywalizuje pięć osób. Na dwóch pozostałych wildeckich osiedlach też jest nieźle, bo na Świerczewie (15 miejsc w radzie) zarejestrowano 10 zgłoszeń, a na Zielonym Dębcu (też 15 miejsc) - 14. Z kolei na osiedlu Grunwald Południe o 21 miejsc w radzie zamierza ubiegać się 21 mieszkańców.

Kalendarz wyborczy

Potrzebnych jest 678 radnych osiedlowych. Jutro ostatni dzień zgłaszania kandydatów. Wybory do wszystkich 42 rad osiedli odbędą się 22 marca

Kandydatów do komisji wyborczych oraz na członków rady osiedla można zgłaszać do piątku, od godz. 8 do 19. Zgłoszenia przyjmowane są w:

• Wydziale Wspierania Jednostek Pomocniczych Miasta ul. Libelta 16/20, pok. 107

oraz oddziałach wydziału :

• Stare Miasto - ul. Gronowa 20, pok. 319 i 321;
• Nowe Miasto - os. Bohaterów II Wojny Światowej 36A, pok. 9;
• Jeżyce - ul. Słowackiego 22, pok. 148;
• Grunwald - ul. Matejki 50, pok. 219;
• Wilda - ul. Czarnieckiego 5, pok. 4.
• Informacja o wyborach - tel.: 878 41 68; 878 41 67.