Akademiczki potrafiły zatrzymać najskuteczniejszą dotychczas w drużynie z Lublina Katarinę Rymarenko, która rzuciła zaledwie 6 punktów, jednak pozwoliły rozstrzelać się Amerykance Shanice Green oraz Dajanie Batulii. Pierwsza na swoim koncie uzbierała 18 punktów, druga 11. W poznańskim zespole najskuteczniejsza po raz kolejny okazała się Khaalia Hillsman, która zdobyła double-double w tym meczu: 18 punktów i 11 zbiórek. Po 13 punktów zdobyły Olena Samburska i jazmine Davis. Ta druga do dorobku punktowego dołożyła jeszcze 7 zbiórek, 6 asyst i 3 przechwyty.
Początek spotkania to bardzo wyrównana gra pomiędzy obiema drużynami. Żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć na kilka punktów, a pierwsza kwarta zakończyła się jednopunktowym prowadzeniem lublinianek 15:14. Druga kwarta to dobra gara Batuliji z Lublina, która zdobyła 6 punktów w tej części gry i wyprowadziła swoją drużynę na 5 punktowe zwycięstwo (36:31) i to Pszczółki schodziły do szatni w dobrych humorach.
Po przerwie znowu dała znać o sobie Serbka Dajana Batulija, która tuż po wznowieniu gry trafiła "trójkę". Poznanianki starały się trzymać dystans do lublinianek przez całą 3 kwartę, nie pozwalając im odskoczyć - ta część zakończyła się 9 punktową stratą Enea AZS (58:49). Jednak ostatnia część to nie była powtórka z meczu z Politechniką Gdańską, kiedy poznanianki dogoniły przeciwnika. Tym razem nie potrafiły zatrzymać duetu Szajtauer-Mistygacz, które razem w ostatniej części meczu zdobył 12 punktów. W połowie tej kwarty lublinianki prowadziły już 18 punktami i do końca spotkania kontrolowały przebieg gry. Ostatecznie mecz zakończył się 15 punktową porażką Enea AZS Poznań 78:63.
Powiedzieli po meczu:
Trener Enei AZS Poznań, Wadim Czeczuro:
To był trudny mecz. Oczywiście wiedzieliśmy, że taki właśnie będzie. Za nami długa podróż, a jednak dotrzymywaliśmy kroku rywalkom. Za to chciałbym pochwalić moją drużynę. Mamy młody zespół. Dzisiaj zabrakło trochę doświadczenia i pewnych drobnych detali, które wykorzystały Pszczółki. Musimy cały czas pracować.
Zawodniczka Enei AZS Poznań, Aleksandra Parzyńska:
Jesteśmy zadowolone po tym spotkaniu. Zrobiliśmy krok do przodu. Nasza gra wygląda coraz lepiej. Myślę, że musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na mecze, które musimy wygrać. Oczywiście w każdym musimy jednak walczyć
Już w środę, 6 marca akademiczki rozegrają zaległy mecz 15 kolejki z Artego Bydgoszcz. Początek spotkania w hali Politechniki Poznańskiej o godz. 18.30.
Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin - Enea AZS Poznań 78:63 (15:14, 21:17, 22:18, 20:14)
Enea AZS: Hillsman 18, Davis 13, Samburska 13, Parysek-Bochniak 8, Demczur 5, Niemojewska 2, Parzeńska 2, Urbaniak 2, Stefańczyk, Nowicka.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?