Porażka energetycznych dziewczyn w meczu na szczycie. W Tauron Lidze rewelacyjne kaliszanki i pilski zespół z cieniem szansy na utrzymanie

Zobacz też: TOP 10 najładniejszych siatkarek w polskiej lidze

Po pierwszym secie sobotniego spotkania na pewno nie pomyślał sobie, że energetyczne dziewczyny to niewygodny rywal, bo przyjezdne rozbiły w puch poznanianki. W końcówce drugiego seta mógł się jednak w myśli Vettoriego wkraść niepokój, bo gospodynie zaczęły bronić i atakować jak szalone, mimo że w ich szeregach zabrakło chorych Weroniki Fojucik i Poli Nowakowskiej. Taka wymiana cios za cios trwała do stanu 16:16 w trzecim secie. Wtedy „siadło” przyjęcie w zespole Marcina Patyka i opolanki znalazły się już na prostej do zwycięstwa za trzy punkty.

Tym samym Uni przerwało passę sześciu zwycięstw z rzędu Enei Energetyka i zepchnęło poznański zespół na trzecie miejsce w tabeli.
- Wygrana cieszy, ale mam świadomość, że rywalki były osłabione, zwłaszcza w ataku. Zdaję sobie też sprawę, że najważniejsze mecze czekają nas dopiero w kwietniu. Mam nadzieję, że wrócimy wtedy do Poznania, najlepiej oczywiście na finał – przyznał Vettori.
Jego odpowiednik w Enei Energetyku nie robił z porażki dramatu i zapowiedział, że za tydzień w Szczyrku jego drużyna zagra już w optymalnym składzie. Energetyczne dziewczyny w następnej kolejce miały pauzować, ale nie będą miały wolnego, bo rozegrają zaległe spotkanie z SMS PZPS.

Z kolei w ekstraklasie siatkarek konsekwentnie na miano pogromcy faworytów pracują kaliszanki, które wygrały już z Developresem, a w piątek zgarnęły całą pulę z Budowlanymi.

– Jesteśmy drużyną, która podejmuje w lidze walkę i może z każdym wygrać, ale też z każdym przegrać – powiedziała Monika Gałkowska, MVP starcia z łodziankami.

Natomiast Enea PTPS Piła przegrała w sobotę na własnym parkiecie z Radomką 0:3, choć w dwóch pierwszych setach przed decydującą fazę partii to ona miała inicjatywę. Amerykanka Janisa Johnson (MVP) i jej koleżanki za każdym razem zachowały jednak zimną krew i w końcówkach rozstrzygały partię na swoją korzyść. W trzecim secie to one miały delikatną przewagę i nie dały już sobie wyrwać zwycięstwa za trzy punkty. W następnej kolejce ostatnie w tabeli pilanki wybierają się do przedostatniego Jokera Świecie. Jeśli przegrają, to praktycznie pożegnają się już z ekstraklasą.

Tauron Liga Siatkarek: Enea PTPS Piła – Radomka 0:3 (20:25, 24:26, 23:25)
Enea PTPS: Gawlak (5), Wystel (9), Pelczarska (3), Ponikowska (3), Bartkowska (11), Łyszkiewicz (14), Bodasińska (libero).
Energa MKS Kalisz – Grot Budowlani Łódź 3:1 (26:28, 25:20, 25:17, 25:19)
Energa MKS: Polak (5), Ptak (15), Bednarek (6), Szperlak (14), Gromadowska (5), Gałkowska (20), Łysiak (libero) oraz Mazur (libero), Szczurowska (1), Mucha (13) i Kucharska.
Inny wynik: BKS Bielsko-Biała - Legionovia 2:3.
I liga kobiet: Enea Energetyk Poznań – Uni Opole 1:3 (15:25, 25:20, 19:25, 20:25)
Energetyk: Klekot (2), Regulska (3), Świstek (15), Miechowicz (16), Oktaba (8), Niwald (8), Skomorowska (libero) oraz Stachowicz (3), Bińczycka i Wnuk (libero).
Inne wyniki: PWSZ Tarnów - Częstochowianka 3:2, Stal Mielec – NOSiR Nowy Dwór 3:0, AZS Gliwice – Płomień Sosnowiec 3:1, Solna Wieliczka – Olimpia Jawor 3:0, SMS PZPS Szczyrk - San-Pajda Jarosław 3:1.
I liga mężczyzn: Mickiewicz Kluczbork – Krispol Września 3:2 (25:22, 22:25, 25:27, 25:17, 18:16)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]