Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Czarnogóra: oceniamy naszych pilkarzy

TS
Reprezentacja Polski zremisowała 1:1 na Stadionie Narodowym z Czarnogórą w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata. Oto jak oceniliśmy naszych piłkarzy. Skala ocen 1-10.

Artur Boruc 6
Nie zdążył dotknąć piłki, a już musiał ją wyciągać z siatki. Trudno mieć jednak do niego pretensje za straconego gola. W całym meczu nie miał zresztą zbyt wiele pracy, bo rywale rzadko trafiali w śwatło bramki.

Artur Jędrzejczyk 6
Starał się grać ofensywnie. I chwilami nieźle mu to wychodziło. Przy bramce dla Czarnogóry trochę jednak zaspał. Ogólnie niezły występ, choć bez fajerwerków.

Łukasz Szukała 6
To był pierwszy tak ważny mecz w reprezentacji tego zawodnika. I chwilami było widać, że nie jest jeszcze zgrany ze swoimi kolegami z bloku defensywnego. W kilku akcjach miał sporo szczęścia, że rywale nie trafili do siatki.

Kamil Glik 6
Przy pierwszym golu zbyt łatwo dał się ograć. Cała nasza obrona nie sprawiała zresztą wrażenia formacji nie do przejścia. Kilkakrotnie rywale zbyt łatwo wchodzili w nasze pole karne. Na nasze szczęście grali bardzo nieskutecznie.

Jakub Wawrzyniak 6
Największy pechowiec meczu. Od pierwszych minut bardzo aktywny. Włączał się do każdej ofensywnej akcji naszego zespołu. Niestety, zanim minęło pół godziny gry, z powodu kontuzji, musiał zejść z boiska.

Jakub Błaszczykowski 7
Jak na kapitana przystało, był motorem napędowym naszego zespołu. Rywale mieli z nim sporo kłopotów. Często był faulowany. W ostatniej minucie doliczonego czasu zdobył nawet gola, ale sędzia go nie uznał.

Mateusz Klich 7
Cały czas starał się być pod grą. Nie bał się wziąć odpowiedzialności i większość akcji przechodziła właśnie przez niego. Miał jedno kapitalne dogranie do Piotra Zielińskiego, po którym Polska powinna objąć prowadzenie w meczu.

Grzegorz Krychowiak 6
Grał w specjalnej masce przez co łatwo było go rozpoznać na boisku. Jak zwykle odpowiedzialny głównie za przerywanie akcji rywali. Sporo się napracował. Trochę zamieszany przy golu dla Czarnogóry.

Piotr Zieliński 6
Dawno w polskiej piłce nie było tak utalentowanego ofensywnego pomocnika. Szkoda, że w pierwszej połowie nie wykorzystał sytuacji sam nam sam z bramkarzem rywali. Ale i tak zasłużył na słowa pochwały.

Waldemar Sobota 7
Potwierdził, że w ostatnich tygodniach jest w naprawdę znakomitej formie. Takiego skrzydłowego brakowało nam na lewej stronie boiska. Gdyby jeszcze wykorzystał choć jedną ze swoich szans.

Robert Lewandowski 7
Wreszcie zdobył bramkę w reprezentacji. I to jaką, ogrywając dwóch przeciwników. Poza tym sporo się napracował. A nie miał łatwego zadania, bo często musiał walczyć z dwoma obrońcami. To jednak dla niego normalna sytuacja.

Zmiennicy: Sebastian Boenisch, Paweł Wszołek, Adrian Mierzejewski - zdecydowanie najdłużej grał ten pierwszy. Żaden ze zmienników nie odwrócił losów spotkania i nie miał większego wpływu na grę naszej reprezentacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski