Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska chętnie odwiedzana przez zagranicznych turystów. Dlaczego wybierają nasz kraj? Kto przyjeżdża do nas najczęściej?

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Wideo
od 16 lat
O ponad 237 tys. wzrosła w Polsce liczba noclegów udzielona turystom z zagranicy – wynika z danych GUS za pięć pierwszych miesięcy 2023 roku. Oznacza to, że liczby te jeszcze wzrosną. Co przyciąga zagranicznych turystów do Polski? – Dane Eurostatu podsumowujące 2022 rok sugerują, że polskie hotele i restauracje są jednymi z najtańszych w Europie – zauważa Bartosz Turek, HRE Investment Trust.

Spis treści

Jak pokazują dane Travelist.pl, w pierwszej połowie wakacji największym zainteresowaniem wśród ich klientów cieszyło się wybrzeże Bałtyku.
Jak pokazują dane Travelist.pl, w pierwszej połowie wakacji największym zainteresowaniem wśród ich klientów cieszyło się wybrzeże Bałtyku. Jakub Steinborn/ Polska Press

Ci zagraniczni turyści najliczniej odwiedzają Polskę

– Walory rodzimej przyrody i kultury szczególnie licznie postanowili doceniać w tym roku Niemcy, Amerykanie, Brytyjczycy i Czesi – sugerują dane GUS. Urząd zdążył póki co podsumować 5 pierwszych miesięcy roku, ale już nawet z tych danych wynika, że w obiektach hotelowych udzieliliśmy zagranicznych turystom aż o 237 tysięcy noclegów więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej – wskazuje w swoim komentarzu Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust. – To wzrost o prawie 1/4 – dodaje.

Kilkudziesięcioprocentowe wzrosty liczby udzielanych noclegów dotyczyły także turystów z Włoch, Szwecji, Szwajcarii, Słowacji, Norwegii, Holandii i Hiszpanii. Jednak Turek zaznacza, że w tych przypadkach mówimy o dużo mniejszej skali, poniżej 50 tys. udzielonych noclegów przez pierwszych 5 miesięcy br.

Polska bardzo atrakcyjna cenowo

– Szukając powodów liczniejszych przyjazdów turystów zagranicznych, możemy jednak spojrzeć też na pojawiające się ostatnio raporty, które stawiają Polskę w dobrym świetle. I tak na przykład niemałym zaskoczeniem mogą być dane Eurostatu podsumowujące 2022 rok, które sugerują, że polskie hotele i restauracje są jednymi z najtańszych w Europie – podkreśla ekspert.

Liczba noclegów udzielonych cudzoziemcom w Polsce.
Liczba noclegów udzielonych cudzoziemcom w Polsce. HREIT

Z drugiej strony powołując się na szacunki Eurostatu, ekspert wskazuje, że czeskie hotele i restauracje są o 11 proc. tańsze niż w Polsce. – Czesi, chcąc jednak spędzić urlop nad morzem, mogą, zwracając uwagę jedynie na pliki wydawanych koron, przedkładać polskie plaże nad tymi w Niemczech, Słowenii czy niekiedy też Chorwacji. W przypadku tych krajów Eurostat szacuje bowiem, że restauracje i hotele są droższe niż w Polsce – wymienia.

Zagraniczni turyści czują się w Polsce bezpiecznie

To nie wszystko, jak podaje Turek. Turyści przybywający do Polski mogą doceniać niskie wskaźniki przestępczości w naszym kraju.

– Portal Numbeo w swoim najnowszym zestawieniu pod względem bezpieczeństwa plasuje nas bowiem na wysokiej 13. pozycji w Europie. To znaczy, że lepiej jest tylko w 12 lokalizacjach (np. w Austrii, Danii, Finlandii, Monako, Holandii czy Estonii). Z drugiej strony jest aż 29 krajów/terytoriów w Europie, w których przestępczość jest większym problemem niż w Polsce. Są to m.in. Portugalia, Słowacja, Norwegia, Węgry, Hiszpania, Niemcy, Irlandia, Grecja, Włochy, Wielka Brytania, Szwecja, Belgia i Francja – podsumowuje.

Jak wakacje w kraju spędzają Polacy

– Wysoka inflacja dogoniła portfele Polaków. Widzimy to i nad Bałtykiem i w górach. Ogólna liczba rezerwacji względem zeszłego roku jest na dziś niższa o 33 proc. – mówi Tomasz Machała, prezes Nocowanie.pl. – Ten rok jest wyjątkowo trudny dla branży – dodaje.

Średnia długość rezerwacji dokonanych w lipcu i w sierpniu to 3,6 doby hotelowej. Rezerwacje dokonywane w czasie ostatnich dwóch tygodni są jeszcze krótsze – średnio 2,9 doby. Jednocześnie wszystko wskazuje na to, że sierpień będzie nieco lepszy niż lipiec. – Na dziś spadek liczby rezerwacji jest o 2 proc. niższy niż w lipcu, a jeśli wziąć pod uwagę, że decyzję o rezerwacji zostawiamy w tym sezonie na ostatnią chwilę, wynik drugiej połowy wakacji może się jeszcze poprawić – wynika z danych portalu.

Jak pokazują dane Travelist.pl, w pierwszej połowie wakacji największym zainteresowaniem wśród ich klientów cieszyło się wybrzeże Bałtyku. Ponad 40 proc. Polaków zdecydowało się spędzić swój urlop właśnie nad morzem. Wyborem podróżujących najczęściej padały: Kołobrzeg, Gdańsk, Mielno, Międzyzdroje, Jarosławiec, Jastrzębia Góra, Pobierowo, Ustka, Mrzeżyno czy Świnoujście.

Południe Polski w te wakacje wybrało około 31 proc. wszystkich rezerwujących na portalu. Królują Karkonosze z Karpaczem i Szklarską Porębą na czele. Podium zamyka położona w Beskidzie Śląskim Wisła. Wśród najchętniej wybieranych przez turystów górskich destynacji znalazły się także: Zakopane, Lądek-Zdrój, Świeradów-Zdrój, Czarna Góra, Krynica-Zdrój, Jarnołtówek i Szczyrk.

W TOP 3 najpopularniejszych wakacyjnych regionów uplasowały się również jeziora. Nieco ponad 11 proc. klientów portalu wybrało właśnie ten kierunek, to prawie dwa razy więcej niż w 2022 roku.

W tych regionach w kraju jest najdrożej

W tej chwili średnia cena za osobę za noc dla całego kraju według dokonanych rezerwacji wynosi 114 złotych. Najdrożej tradycyjnie jest w Sopocie, który ze względu na swoją specyfikę od lat rządzi się swoimi prawami. Średnia cena za osobę za noc kształtuje się tam na poziomie 149 złotych i jest o 10 proc. wyższa niż w zeszłym roku – wynika z danych portalu. Podobnie jest w Gdańsku. Nocleg dla jednej osoby w Kołobrzegu czy Świnoujściu to średnio 127 złotych. Poniżej 100 złotych kształtuje się średnia dla Ustki i Łeby (98 złotych), a szukający tańszych noclegów na sierpień mogą rozważyć pobyt w Darłówku, gdzie za osobę za noc płacimy średnio 77 złotych.

Z kolei wśród najczęściej wybieranych miejscowości górskich znalazły się Zakopane – 100 złotych za osobę za noc, Karpacz – 103 złote i Wisła – 97 złotych. Najwięcej zostawimy w Białce Tatrzańskiej – ponad 115 złotych za nocleg dla jednej osoby. Najmniej w Bukowinie Tatrzańskiej – 70 złotych.

Hotelarze i restauratorzy liczą na dobry sezon

Branżowy wskaźnik Barometru EFL dla HoReCa na III kwartał br. wyniósł 50,2 pkt, +4,4 pkt kwartał do kwartału. To najwyższy wynik od III kwartału 2022 roku (również 50,2 pkt.) i najwyższy wśród 6 badanych sektorów. Kwartał wcześniej było odwrotnie – HoReCa odnotowała najniższy odczyt wśród 6 sektorów.

Na wyższą wartość subindeksu Barometru EFL dla HoReCa na III kwartał br. największy wpływ miały prognozy w obszarze sprzedaży. 25 proc. hoteli, restauracji i firm cateringowych prognozuje wzrost zamówień w swoich lokalach w najbliższych miesiącach tego roku.

– Jest gorzej niż się spodziewaliśmy. Prawie połowa restauratorów w rejonach turystycznych popełnia błędy – poinformowano.

Tak oszukują klientów w restauracjach i lokalach gastronomic...

Prognozy sprzedażowe nie pozostają bez wpływu na płynność finansową. Jej poprawy spodziewa się 20 proc. przedsiębiorców, a pogorszenia tylko 5 proc. Dla porównania, w II kwartale br. pogorszenia kondycji finansowej spodziewało się aż 48 proc. firm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polska chętnie odwiedzana przez zagranicznych turystów. Dlaczego wybierają nasz kraj? Kto przyjeżdża do nas najczęściej? - Strefa Biznesu

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski