MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polna to nie tylko siedem tysięcy porodów rocznie

Marta Żbikowska
- Planujemy otwarcie pracowni kardiologicznej, urologicznej i internistycznej, aby zapewnić najwyższą jakość leczenia na miejscu - mówi Maciej Sobkowski
- Planujemy otwarcie pracowni kardiologicznej, urologicznej i internistycznej, aby zapewnić najwyższą jakość leczenia na miejscu - mówi Maciej Sobkowski Łukasz Gdak
Z Maciejem Sobkowskim, dyrektorem Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego w Poznaniu, rozmawia Marta Żbikowska.

Profesor Tomasz Opala był dyrektorem Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego przy ulicy Polnej w Poznaniu przez 30 lat. Czy trudno zastąpić legendę?

Przez ponad 10 lat współpracowałem z profesorem Opalą. Nasze relacje zacieśniły się w najtrudniejszym okresie dla placówki. Razem budowaliśmy program restrukturyzacyjny, kiedy sytuacja ekonomiczna szpitala była naprawdę trudna. Kolejne przełomowe momenty to wprowadzenie jednorodnych grup pacjentów, kiedy musieliśmy opracować odpowiednią strategię funkcjonowania oddziałów szpitalnych czy też przejście lekarzy z umów o pracę na umowy cywilnoprawne. Dzisiaj 100 procent ginekologów, położników i anestezjologów pracuje u nas na kontraktach. We wszystkich sytuacjach mieliśmy z profesorem Opalą wspólną wizję. Myślę, że to, co robię to kontynuacja dzieła poprzedniego dyrektora.

Studia kończył Pan na Uniwersytecie Medycznym, ale z wykształcenia jest Pan menedżerem, nie lekarzem. To zaleta czy wada?

Współczesny szpital potrzebuje nowoczesnego zarządzania. A żeby efektywnie zarządzać, potrzebne jest odpowiednie przygotowanie. Oprócz studiów na Uniwersytecie Medycznym skończyłem też podyplomowe studia z zarządzania na Uniwersytecie Ekonomicznym. W najbliższym czasie Uniwersytet Medyczny ogłosi konkurs na zastępcę dyrektora ds. medycznych. Zgodnie z przepisami zostanie nim lekarz.

W tym roku liczba porodów w szpitalu przekroczyła 7 tysięcy. To sprawia, że jesteście największym szpitalem położniczym w Polsce. Wielkość jest zaletą, ale też wadą. W opiniach pacjentek często pojawia się określenie: moloch, kombinat. Jak staracie się przekonać pacjentki do siebie?

Oprócz 7 tysięcy odebranych porodów (2 procent Polaków rodzi się na Polnej) możemy pochwalić się prawie 40 tysiącami hospitalizacji rocznie i 10 tysiącami przeprowadzanych zabiegów. Z jednej strony staramy się poprawić komfort hospitalizacji, stworzyć warunki domowe, żeby czas spędzony w szpitalu był jak najmniej uciążliwy. Z drugiej, dbamy o wysoką jakość opieki medycznej. Jesteśmy jednym z trzech szpitali w Poznaniu, które otrzymały akredytację Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Aby sprostać wymaganiom, musieliśmy wdrożyć 212 standardów poprawiających jakość opieki. Myślę, że są one odczuwalne dla pacjentek. Jesteśmy jedynym w Wielkopolsce ośrodkiem położniczym o trzecim poziomie referencyjnym.

Na co może liczyć pacjentka przy Polnej?

Zaczynając od Izby Przyjęć - działa tu elektroniczny system kolejkowy, którego wdrożenie znacznie skróciło czas oczekiwania na przyjęcie do szpitala. Mamy osiem pojedynczych sal porodowych, każda pacjentka może liczyć na opiekę lekarza i indywidualnej położnej. Umożliwiamy także uczestniczenie w porodzie osoby towarzyszącej. Zatrudniamy dziewięciu psychologów, którzy nawet w nocy mogą przyjechać do pacjentki, która potrzebuje specjalistycznej pomocy po trudnym porodzie, stracie dziecka, poronieniu. Prowadzimy szkołę rodzenia, poradnię laktacyjną. Proponujemy 17 rodzajów diet dostosowanych do potrzeb pacjentek. Zapewniamy możliwość kontaktu z duszpasterzami różnych wyznań, nasi pracownicy znają języki obce, niektórzy porozumiewają się w języku migowym. Należy pamiętać, że Polna to nie tylko oddział porodowy i oddziały położnicze. Działa tu 19 oddziałów, 13 klinik Uniwersytetu Medycznego. Wśród nich są także ginekologia, onkologia ginekologiczna, endokrynologia i neonatologia, na której ratowane są dzieci, które jeszcze kilka lat temu nie miałyby szans na przeżycie. Wyposażenie szpitala stanowi specjalistyczna, nowoczesna aparatura medyczna na europejskim poziomie.

Będzie jeszcze lepiej?

Planujemy otwarcie pracowni kardiologicznej, urologicznej i internistycznej, aby zapewnić najwyższą jakość leczenia na miejscu. Chcemy uruchomić dziewiątą salę porodową. Aby rozszerzyć działalność diagnostyczną, mamy zamiar kupić aparat do rezonansu magnetycznego. Będzie on wykorzystywany, między innymi, do badań prenatalnych w kierunku anomalii rozwojowych i wad wrodzonych u płodu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski