Półmaraton Słowaka wraca w wielkim stylu. "Grodzisk to wyjątkowe miejsce do biegania"

O wyjątkowości Półmaratonu Słowaka najlepiej świadczą opinie biegaczy, którzy od lat przyjeżdżają do Grodziska Wielkopolskiego. To tu bowiem nigdy nie zawodzą kibice, a organizatorzy zawsze spisują się na medal. Na próżno gdziekolwiek szukać takiej atmosfery, jaka w ten jeden dzień w roku ogarnia całe miasto.

Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, Półmaraton Słowaka wraca na biegową mapę Polski. Wyczekiwany przez uczestników, kibiców i mieszkańców. Ale też przez organizatorów, którzy zapowiadają, że przypomną, jak niepowtarzalny jest Grodziski Półmaraton. Czym zaskoczą biegaczy w tym roku?

- Przede wszystkim bieg odbędzie się w pełnej formie. Po dwóch latach, gdy biegi częściowo odwoływano, organizowano wirtualnie, mamy nadzieję, że nic nie stanie nam na przeszkodzie i znów będziemy mogli zorganizować go tak jak dawniej - z kibicami, na atestowanej trasie, z metą, bogatym cateringiem. To jest najważniejsze - po dwóch latach nieobecności musimy to odtworzyć i przypomnieć, jak wygląda Półmaraton w Grodzisku Wielkopolskim - mówi dyrektor biegu, Marek Małecki.

Po raz drugi start zlokalizowany będzie na ulicy Poznańskiej. Dzięki temu organizatorzy i biegacze zyskują więcej miejsca w strefie mety, która tradycyjnie znajdzie się na Starym Rynku.

- Odetchnęliśmy z ulgą, że znów możemy robić to, co lubimy. Grodzisk jest miastem specyficznym w najlepszym tego słowa znaczeniu, bo już od kilku edycji mieszkańcy zaakceptowali tę imprezę, czekają i żyją nią podobnie jak biegacze. Cieszymy się, że kibice nigdy nie zawodzą. W całej Polsce znana jest chociażby ulica Śliwkowa, na której zawsze czeka ogromne wsparcie dla uczestników Półmaratonu Słowaka - podkreśla Marek Małecki.

Gotowe są już pakiety startowe, w których, jak zapowiada dyrektor biegu, znajdzie się atrakcyjny gadżet. Ten na razie pozostaje jednak niespodzianką. Na mecie będzie czekał klasyczny, duży medal, ozdobiony wieńcem laurowym, a jego centralny punkt będzie stanowił obrotowy środek.

Niespodzianki czekają też na kibiców. Wzorem roku 2019 odbędzie się bowiem konkurs, w którym będzie można zdobyć tytuł „Króla Kibiców” Grodziskiego Półmaratonu Słowaka.

- Grodzisk to wyjątkowe miejsce do biegania i mówię to bez fałszywej skromności. Zgadzam się też z burmistrzem, że to jeden z najlepszych półmaratonów w tej części Europy. Od tego roku wyróżnia nas kolejna rzecz - Grodziski Półmaraton „Słowaka”, Maraton Dębno i Bieg po Plaży w Jarosławcu połączyły siły w ramach projektu Orły Biegowe - podkreśla Marek Małecki i wyjaśnia, że każdy śmiałek, który zgłosi się, wystartuje i ukończy biegową „trójkę”, będzie mógł dumnie chwalić się tytułem „Orła”.

Grodziski Półmaraton wystartuje po dwuletniej przerwie 12 czerwca. Pewne jest jedno - na biegaczy będzie czekać fantastyczna organizacja i niezmiennie gorąca atmosfera. Jeśli jeszcze nie zdecydowaliście się na udział w biegu, mamy dobre wieści - są jeszcze wolne miejsca.

- Mamy obecnie nieco ponad 3 tysiące opłaconych uczestników. Jesteśmy w stanie przyjąć 3500 biegaczy. Zapraszamy do zapisów, mamy jeszcze trochę wolnych miejsc. Jeśli limit nie zostanie osiągnięty wcześniej, zapisy będą prowadzone do 20 maja - zachęca dyrektor Półmaratonu Słowaka.

Źródło: grodzisk.naszemiasto.pl