A właściwie przerażona tym, czego ta szkoła uczy swoich uczniów? Na początku rozśmieszył mnie fakt, że Leszek Miller przyjeżdża do Poznania ratować szkołę, zwłaszcza że on sam przyznaje, że dopiero dzisiaj tak naprawdę "dowie się, o co chodzi".
Więc i ja pytam: co ma w Poznaniu zrobić Leszek Miller? Rozedrzeć szaty jak Rejtan? Znaleźć dodatkowe pieniądze w budżecie miasta czy kraju? Czy może ma sposób na zatrzymanie niżu demograficznego?
Zamiast rzeczowej dyskusji - protesty. Zamiast przyjąć propozycję prezydenta, by przejść do innego budynku - przedstawiają koncepcję getta dla dzieci niepełnosprawnych. Zamiast lekcji - uczniowie malowali transparenty i zbierali podpisy.
Gimnazjum nr 24 zaczęło fatalnie, a skończy - parafrazując maksymę Leszka Millera - moim zdaniem jeszcze gorzej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?