Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Politolog z UAM: Sukces Jacka Jaśkowiaka to efekt szyldu PO

Łukasz Cieśla
Z dr. Szymonem Ossowskim, politologiem z WNPiD UAM, specjalistą od marketingu politycznego, rozmawia Łukasz Cieśla.

Zaskoczył Pana wynik wyborów w Poznaniu i dość niskie poparcie dla Ryszarda Grobelnego?
Dr Szymon Ossowski: Tak, ale wcale nie dlatego, że kierowałem się sondażami. Zresztą one okazały się „przestrzelone”. Może źle zadano pytanie. Słyszałem, że w jednym sondażu pytano „na kogo Pan/Pani zagłosuje”. Wtedy wielu mogło powiedzieć, że na pana Grobelnego. Jego nazwisko jest znane. A należałoby najpierw wymienić wszystkich kandydatów, a potem zapytać, na kogo się odda głos.

Zobacz też: Wybory samorządowe 2014: Prowadzi Ryszard Grobelny. Drugi jest Jacek Jaśkowiak

Jeszcze gorzej od prezydenta wypadł jego komitet do rady miasta. Jego kandydaci procentowo zdobyli znacznie mniejsze poparcie niż on. Skąd ten rozdźwięk?
Dr Szymon Ossowski: Prezydent Grobelny może nieco się „zużył”. Poza tym media ogólnopolskie pisały ostatnio o kryzysie samorządu. Wytykano brak kadencyjności, pisano, że wieloletnie rządy tych samych osób to patologia, taka przez małe „p”.

Prezydent zmierzy się w drugiej turze z Jackiem Jaśkowiakiem z PO. Powinien się obawiać?
Dr Szymon Ossowski: Powinien, ale też trzeba pamiętać, że to są kandydaci z tego samego środowiska. Pan Grobelny jeszcze 4 lata temu miał być kandydatem PO.

Wybory samorządowe 2014: Zobacz wyniki z innych miast!

Kampania przed drugą turą będzie agresywna czy spokojna?
Dr Szymon Ossowski: Gdyby do drugiej tury wszedł np. Tadeusz Dziuba z PiS, byłoby dość ostro. Kampania z udziałem panów Grobelnego i Jaśkowiaka taka nie będzie lecz będzie intensywna. PO skupi się na tym, by jeszcze bardziej wypromować swojego kandydata. Przecież jego dobry wynik to w znacznej mierze efekt szyldu PO. Platforma, jeśli myśli o sukcesie, musi dalej przekonać poznaniaków, żeby zagłosowali na przecież wciąż niezbyt znanego kandydata.

Kogo poprą wyborcy Tadeusza Dziuby z PiS i Tomasza Lewandowskiego z SLD?
Dr Szymon Ossowski: Pytanie czy ci liderzy coś powiedzą. Zresztą ludzie wcale aż tak bardzo się tym nie sugerują, kogo ewentualnie wskażą przegrani kandydaci. Sądzę, że PiS raczej nikogo nie poprze. Przypuszczam też, że w drugiej turze będzie niższa frekwencja. W Poznaniu już w niedzielę była fatalna.

Którego kandydata będzie premiować ta niska frekwencja?
Dr Szymon Ossowski: Trudno powiedzieć. Zadecyduje to, czy przekonają do siebie tych mieszkańców, którzy pójdą do urn.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski