Wniosek, zgodnie z procedurą, został wysłany do Komendy Głównej Policji w Warszawie. To ona, jeśli nie dopatrzy się uchybień w ustaleniach poznańskiej policji, skieruje pismo do Sejmu o uchylenie immunitetu Górskiego.
Jeśli posłowie uchylą immunitet, policja nie zamierza wzywać go na przesłuchanie lecz od razu kierować wniosek do sądu o jego ukaranie grzywną. Dlaczego? Powody są dwa.
Po pierwsze, jak podkreślają policjanci, Górski do tej pory notorycznie nie stawiał się na przesłuchania i ma w zwyczaju nie odpowiadać na ich wezwania.
- Spodziewamy się, że kolejne pisemne wezwanie skończyłoby się tym, że poseł znowu nie stawiłby się na nasz komisariat - mówi Maciej Krystofek, zastępca komendanta komisariatu Poznań -Jeżyce.
Po drugie, zarzuty dotyczące nieprawidłowej kampanii przedawniają się już po roku od momentu ujawnienia sprawy.
W przeszłości Górski już raz uniknął uznania za winnego przez sąd. Wtedy chodziło o kampanię do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku. Górski miał znacznie przekroczyć limit wydatków na kampanię. Było to widoczne gołym okiem, bo jego plakaty zalały Wielkopolskę. Policja skierowała sprawę do sądu, ale ten uznał, że się przedawniła.
W obecnym postępowaniu chodzi o kampanię z ubiegłego roku do Sejmu. Tomasz Górski wysłał swoje ulotki w kopertach, których dostarczanie do adresatów finansuje Sejm. Przysługują one posłom na korespondencję w sprawach służbowych, a nie na agitację wyborczą. Używanie kopert sejmowych na potrzeby kampanii jest niezgodne z kodeksem wyborczym. Sprawę ujawnił “Głos Wielkopolski". Po artykule działacze PiS złożyli zawiadomienie na policję, a ta wszczęła postępowanie. I potwierdziła informacje z naszego artykułu.
Górski, podobnie jak w przeszłości, twierdzi, że nie unikał spotkań z policją. Jeśli będzie trzeba, to jak zapowiada, sam zrzeknie się immunitetu.
- Czuję się niewinny. Jeśli jednak sąd uzna, że wysłanie ulotek w kopertach poselskich było niezgodne z przepisami, to zapłacę grzywnę. Ale tak jak ja, postępuje wielu innych parlamentarzystów - przekonuje poseł Górski.
Poznańska policja umorzyła za to inny wątek kampanii Górskiego dotyczący wieszania plakatów w niedozwolonych miejscach. Skarżyło się na to poznańskie MPK. Funkcjonariusze uznali, że mają za mało dowodów na winę Górskiego w tym zakresie.
Tomasz Górski obecnie jest członkiem Solidarnej Polski i jej pełnomocnikiem w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?