Pogoda na początek sierpnia będzie bardziej wrześniowa. To jeszcze nie oznacza jesieni

Wszystko wskazuje na to, że najbliższe dni nie będą się bardzo różnić od poprzednich. Pogoda nad Polską będzie dalej zmienna, a słońce na zmianę będzie pojawiać się z deszczem. Trudno też szukać bardzo wysokich temperatur.

- Najbliższe dni w dalszym ciągu będą stały pod znakiem zmiennej pogody - trochę słońca, trochę deszczu. Tych opadów deszczu nam nie zabraknie, szczególnie w najbliższych godzinach w południowo-wschodniej połowie kraju. Dzisiejszego popołudnia i w nocy z wtorku na środę te opady mogą być intensywne, w związku z tym obowiązuje ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia. Na pozostałym obszarze te opady będą zdecydowanie słabsze, natomiast punktowo też będą występować" - mówi Michał Ogrodnik.

Wyjątkiem od reguły może być dopiero koniec tygodnia, to jest piątek. Wtedy spodziewana jest najwyższa temperatura w tym tygodniu.

- Jutro spodziewamy się lepszej aury z większą ilością słońca, ale z temperaturami w dalszym ciągu maksymalnie do 25 stopni. W czwartek powrót przelotnego deszczu, na wybrzeżu również burz, i maksymalnie znów na termometrach zobaczymy 25 stopni Celsjusza - taka temperatura prognozowana jest w centrum oraz na południowym zachodzie. Wszystko wskazuje na to, że najcieplejszym dniem do końca tygodnia będzie piątek - dodaje synoptyk.

To jednak nie wszystko, bo pierwszy weekend sierpnia zdaje się zapowiadać jeszcze gorzej. Prawdopodobnie w całej Polsce będzie bardzo deszczowo i chłodno, zwłaszcza na wschodzie kraju.

- Nie mam dobrych wieści na weekend. Zapowiada się deszczowo i chłodno, szczególnie we wschodniej i południowo-wschodniej części kraju, ale też w centralnej. Tych opadów deszczu będzie najwięcej, miejscami mogą być intensywne - mówi.

Jak zaznacza synoptyk, zbliżający się weekend aurą będzie bardziej przypominał pierwsze dni września niż sierpnia.

- Temperatury będą bardziej wrześniowe niż sierpniowe, ponieważ we wschodniej połowie kraju w sobotę i niedzielę na termometrach zobaczymy od 16 do 20 stopni Celsjusza - dodaje.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Spadek temperatur nie będzie jednak szedł w parze z burzami. Radar burz wskazuje, że te będą bardziej okazjonalne i raczej pojawiać się będą tylko w jednej części Polski.

- Burze będą sporadyczne i będą występować głównie na Pomorzu, czyli jest to sytuacja typowa dla września nie dla sierpnia, kiedy to burze najczęściej występują na styku morza i lądu - mówi Michał Ogrodnik.

Co również istotne, burze pojawią się głównie nocami i nie będą stanowić większego zagrożenia. W najbliższym czasie nie powinny nas nękać gwałtowne burze i ulewy.

- One będą dzisiejszej nocy, ale też nocy ze środy na czwartek i w sam czwartek, z tym że zjawiska, które będą związane z burzami, nie będą groźne. Ani intensywnych opadów deszczu, ani silniejszych porywów wiatru się nie spotykamy. Będą to typowe zjawiska, które najczęściej występują na jesieni. Na pozostałym obszarze będą to głównie opady przelotne" - zapewnia synoptyk.

Osoby, które najlepiej czują się w klimacie powyżej 30 stopni Celsjusza z pewnością będą niezadowolone prognozowaną pogodą na początek sierpnia.

- Nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym tygodniu temperatury powyżej 30 stopni wróciły. W najnowszych prognozach nie widzimy takich temperatur. Najwyższa temperatura prognozowana to 27 stopni Celsjusza i spodziewamy się jej w piątek na północnym wschodzie kraju, więc tak nietypowo -prognozuje Ogrodnik.

Temperatury będą bardziej oscylować w granicach normy w tym okresie roku, aniżeli anomalii i wysokich, upalnych temperatur.

- Raczej pierwsza dekada sierpnia będzie taka bardziej z temperaturami "w normie", czyli maksymalne w dzień oscylować będą od 20 do 25-26 stopni, chyba że będą występować opady, wtedy będzie troszkę chłodniej od 17 do 19. Wielbiciele upałów będą zawiedzeni - dodaje.

Chociaż synoptyk zaznacza, iż warunki atmosferyczne, które czekają nas w najbliższych dniach, są bardziej zbliżone do pogody we wrześniu niż w sierpniu, nie oznacza to jeszcze, że na dobre kończy się lato.

- Zdecydowanie nie jest to początek jesieni. Pamiętajmy, że sierpień dopiero się zaczyna, więc to, że pierwsza dekada zapowiada się troszkę chłodniej, poniżej normy termicznej, nie oznacza, że w drugiej połowie sierpnia nie ma szans na duże ilości słońca i temperatury pod 30 stopni Celsjusza - mówi.

Dodaje jednocześnie, że prawdopodobieństwo występowania upałów jest znacznie mniejsze niż na początku lipca.

- Należy pamiętać, że szansa na takie wartości temperatur jest już zdecydowanie mniejsza niż na początku lipca. Nie wykluczajmy wszystkiego, ponieważ w pogodzie mogą się różne rzeczy dziać, ale szansa jest mniejsza niż jak byśmy rozmawiali pierwszego lipca - dodaje.

lena