Początek sezonu pierwszej lidze piłkarzy ręcznych

Największe zmiany zaszły w zdegradowanej z PGNiG Superligi Nielbie Wągrowiec. Z drużyny prowadzonej obecnie przez Bartosza Świerada, który będzie grającym trenerem, odeszli kluczowi zawodnicy: bramkarz Adrian Konczewski oraz Mindaugas Tarcijonas, Bohdan Oliferchuk i Michał Tórz.

– Teraz zespół oparty będzie głównie o wychowanków klubu. Chcemy, żeby w najbliższym sezonie młodzi zawodnicy nabrali doświadczenia. Teraz naszym celem jest pewne utrzymanie się w pierwszej lidze, w kolejnych sezonach będziemy chcieli powalczyć o coś więcej – mówi trener Świerad.

W okresie przygotowawczym żółto-czarni z Wągrowca rozegrali 10 spotkań kontrolnych. – Wygraliśmy sześć, jedno zremisowaliśmy oraz ponieśliśmy trzy porażki. Przede wszystkim jednak bardzo cieszy mnie wielki zapał do pracy i zaangażowanie chłopaków. To dobrze rokuje przed rozgrywkami ligowymi, choć zdaję sobie sprawę, że faworytami nie będziemy – stwierdza szkoleniowiec Nielby. Na inaugurację wągrowiczanie w sobotę o godz. 18 przed własną widownią podejmować będą Viret CMC Zawiercie.

W grupie B jest także Ostrovia Ostrów Wielkopolski. – Zespół jest gotowy na walkę w lidze – powiedział po ostatnim wygranym 36:30 sparingu z Tęczą Leszno trener ostrowian Krzysztof Przybylski. Ostrovia w pierwszym spotkaniu nowego sezonu wystąpi przed własną widownią. Rywalem podopiecznych trenera Przybylskiego będzie KSSPR Końskie. Początek o 17. Dla ostrowian będzie to poważny sprawdzian możliwości, bo sobotni rywal, to jeden z faworytów rozgrywek w grupie B.

Sporo zmian nastąpiło w zespole MKS Poznań. – Uważam, że będziemy silniejsi niż w sezonie poprzednim. Nikt z kluczowych zawodników nie ubył, a przybyło do nas sześciu nowych wartościowych graczy, w większości obecnych lub byłych zawodników młodzieżowej reprezentacji Polski. To bramkarz Piotr Góral oraz Hubert Narożny, Artur Klopsteg, Miłosz Bekisz, Bartosz Grycman i Mateusz Pacuła. Mierzymy wyżej niż w sezonie minionym – zapowiada trener Roman Leitgeber.

Już w pierwszym meczu przed piłkarzami ręcznymi MKS Poznań poważne wyzwanie, do stolicy Wielkopolski przyjeżdża bowiem jeden z potencjalnych faworytów grupy A zespół Warmii Traveland Olsztyn. Sobotni mecz w hali Gimnazjum nr 54 przy ulicy Newtona w Poznaniu rozpocznie się o godzinie 18. Emocji na pewno nie zabraknie.

W poprzednim sezonie spośród wielkopolskich pierwszoligowców najsolidniej prezentował się Wolsztyniak Wolsztyn. – Chcielibyśmy, żeby tak było i teraz, przy czym w końcowej tabeli chcemy uplasować się wyżej. W okresie przygotowawczym zrealizowaliśmy wszystko, co sobie założyliśmy, a wyniki spotkań sparingowych skłaniają do optymizmu. Już na początek będę miał sprawdzian naszych możliwości, bo inaugurujemy sezon wyjazdowym meczem z zaliczaną do grona pretendentów do awansu Spójnią Gdynia. Mamy silny zespół, bo wrócili do nas Hubert Kaczmarek i Filip Szała, a Chrobry Głogów wypożyczył nam Kacpra Pawłowskiego – powiedział nam szkoleniowiec Wolsztyniaka Wojciech Hanyż.

Wielkopolskie zespoły w pierwszej kolejce: sobota – grupa A: Wybrzeże Gdańsk – MKS Kalisz (18), MKS Poznań – Warmia Traveland Olsztyn (18), Spójnia Gdynia – Wolsztyniak Wolsztyn (16), Meble Wójcik Elbląg – Real-Astromal Leszno (17); grupa B: Nielba Wągrowiec –Viret CMC Zawiercie (18), Ostrovia Ostrów Wielkopolski – KSSPR Końskie (17).