Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po co prawo, które nie jest przestrzegane?

Anna Jarmuż
Na tapetę znów powraca temat sześciolatków. We wrześniu wszystkie dzieci w tym wieku powinny pójść obowiązkowo do pierwszej klasy. Tak się jednak nie stanie.
Na tapetę znów powraca temat sześciolatków. We wrześniu wszystkie dzieci w tym wieku powinny pójść obowiązkowo do pierwszej klasy. Tak się jednak nie stanie. Archiwum Polskapresse
Na tapetę znów powraca temat sześciolatków. We wrześniu wszystkie dzieci w tym wieku powinny pójść obowiązkowo do pierwszej klasy. Tak się jednak nie stanie.

Zobacz komentowany artykuł: Sześciolatki w szkole: Rodzice nie mogą się z tym pogodzić

Wielu rodziców próbuje obejść prawo. Szukają pomocy psychologa, który powie, że dziecko się do szkoły nie nadaje. To nic nowego. Do podobnych środków wielu uciekało się już w zeszłym roku. Próbę taką podejmą też niewątpliwie rodzice dzisiejszych cztero- i trzylatków. Dopóki Polak będzie miał możliwość, będzie kombinował.

Z tego, że rodzice uciekają się do różnych sztuczek, zdają sobie sprawę wszyscy - także rządzący. Czas, by w końcu podjęli oni męską decyzję: rezygnują z pomysłu posyłania sześciolatków do szkoły lub podejmują kroki, aby tak faktycznie było. By rodzice nie oszukiwali i nie bali się powierzyć szkole swojego dziecka. No bo jaki jest sens ustanawiania prawa, którego i tak część nie przestrzega?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski