Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta Przedsiębiorcza 2015: Dla nich zumba to nie tylko taniec

Anna Jarmuż, Joanna Labuda
Zumba team, czyli Monika Małecka, Agnieszka Siudowska, Magda Gertig, Monika Wachowiak i Roma Kłos - w Befit Clubs w Plewiskach SMS o treści SUPER.119
Zumba team, czyli Monika Małecka, Agnieszka Siudowska, Magda Gertig, Monika Wachowiak i Roma Kłos - w Befit Clubs w Plewiskach SMS o treści SUPER.119 Waldemar Wylegalski
Nasze kandydatki w plebiscycie "Kobieta Przedsiębiorcza 2015" dbają o formę i samopoczucie kobiet oraz pomagają potrzebującym. Ich światem kręci zumba.

Czego potrzeba, by trenować zumbę? Chęci i dresów. A żeby zorganizować maraton charytatywny? Naszych kandydatek w plebiscycie „Kobieta Przedsiębiorcza 2015” - Moniki Małeckiej, Agnieszki Siudowskiej, Magdaleny Gertig, Moniki Wachowiak i Romy Kłos (SMS o treści SUPER.119). Na pytanie, czy weźmiesz udział w akcji, mają zawsze jedną odpowiedź: Jasne. Jeśli tylko pozwala im czas. Na co dzień mają bowiem swoje obowiązki - pracę i treningi. Niemal wszystkie są instruktorkami zumby.

- Na początku zastanawiałyśmy się, kto przyjdzie na maraton charytatywny. Okazało się, że nie było z tym żadnego problemu. Ludzie uczestniczą w takich wydarzeniach chętniej niż w komercyjnych imprezach - mówi Magda Gertig. - Gdy już akcja jest nagłośniona, często sami zgłaszają się sponsorzy, którzy chcą pomóc. Wszyscy działają całkowicie bezinteresownie - dodaje Roma Kłos.

Na pytanie, dlaczego to robią, odpowiadają krótko: bo chcą. - Bardzo nas cieszy, że możemy komuś pomóc. Jest to dla nas zupełnie naturalne - tłumaczy Agnieszka Siudowska. - Każdy maraton to dla nas indywidualne przeżycie. Każdy poświęcony jest bowiem komuś innemu.

Dochód z imprez, w które angażują się nasze kandydatki trafia do chorych i potrzebujących, a nawet bezdomnych zwierząt. Wszystkie dają dziewczynom „kopa do działania”.

- To niesamowite uczucie, gdy widzi się ogromną liczbę ludzi, którzy przyszli dokładnie w tym samym celu - chcą pomóc - stwierdza Monika Małecka.
Dziewczyny swoją przygodę z zumbą zaczęła już kilka lat temu. Zakochały się w tym sporcie. Najpierw były uczestniczkami zajęć, a potem ich prowadzącymi. Jak mówią, są szczęśliwe, bo robią to, co lubią. Jak mówią, zumba to nie tylko dobra zabawa i sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów, ale też lekarstwo na skołataną duszę czy... ból głowy.

- Czasem przychodzą do nas dziewczyny z problemami, depresją. Po pewnym czasie to zupełnie inne osoby. Zumba daje dużą dawkę endorfin. Pomaga podejść do wszystkiego bardziej optymistycznie - tłumaczy Magda Gertig.

Dziewczyny, które trenują zumbę, z czasem nabierają też pewności siebie. Czują się bardziej kobieco. Aby zacząć, potrzeba niewiele. Wystarczy przyjść na zajęcia i przynieść ze sobą strój. - Układy choreograficzne są na tyle proste, że każdy sobie z tym poradzi - zapewnia Roma Kłos.

Jak oddać głos?
Aby zagłosować, należy wysłać SMS pod numer 72355 (w treści wpisując SUPER.numer kandydatki). Koszt SMS-a to 2,46 zł.
Głosowanie potrwa do 31 marca.

ZOBACZ WYNIKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski