Planowana linia kolejowa Konin-Turek budzi emocje. Nie wszyscy zgadzają się na jej proponowany przebieg

Linia kolejowa Konin - Turek. Zapadła decyzja Sejmiku Województwa Wielkopolskiego

Podczas Sejmiku odbyło się głosowanie nad propozycją zmian w dokumentach finansowych województwa. Jedna z nich dotyczyła zapisania w wieloletniej prognozie finansowej regionu środków na wkład własny do zgłoszonych w ramach programu „Kolej+” projektów budowy linii kolejowej z Konina do Turku i rewitalizacji trasy Czarnków-Rogoźno-Wągrowiec.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

- Emocje wywołują plany położenia nowych torów na wschodzie regionu. Na lipcowej sesji przeciwko wskazywanemu wstępnie wariantowi przebiegu linii wypowiadali się prezydent Konina Piotr Korytkowski, wójt Krzymowa Danuta Mazur, przedstawiciele mieszkańców Konina. Wskazywali m.in. na kwestie ekonomiczne, środowiskowe oraz kolizje infrastrukturalne, apelując do radnych o wstrzymanie się z zapisywaniem środków w WPF. Przeciwne zdanie, nawołując do szybkiej realizacji projektu, zaprezentowali przedstawiciele starostwa z Turku i jednego z konińskich stowarzyszeń

– wyjaśniają przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu.

Marszałek Marek Woźniak zaapelował o przyjęcie zmian w WPF, tak też zdecydował Sejmik.

- Deklarujemy w ten sposób wolę dalszego procedowania projektu, rozumiejąc, że jest on ważny dla wschodniej Wielkopolski. On jednak nie może być przeprowadzony siłowo, wbrew woli mieszkańców

– zaznaczył Marek Woźniak.

- Nie traktujcie państwo tego dzisiejszego głosowania jako przesądzenia przebiegu tej linii, a nawet przesądzenia w ogóle jej budowy

- dodał.